Dziś przed Sejmem „Protest Wolnych Polaków”
W czwartek o godz. 16:00 przed Sejmem odbędzie się organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość „Protest Wolnych Polaków”. Podczas manifestacji głos zabiorą m.in. lider PiS Jarosław Kaczyński, były premier Mateusz Morawiecki oraz przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. O godz. 18:00 sprzed Sejmu w „Marszu Wolnych Polaków” uczestnicy protestu udadzą się na Plac Powstańców przed siedzibę TVP.
Organizatorzy mają obawy
Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk, pytany przez i.pl o to, czy spodziewa się dużej frekwencji na dzisiejszym marszu, odpowiedział, że myśli, iż będzie kilkadziesiąt tysięcy osób. – Choć mówiąc szczerze, nie bardzo wiem, jak będzie zachowywała się policja. Po tym brutalnym wejściu do Pałacu Prezydenckiego widać, że ma dyspozycje, które mogą po prostu łamać prawo – dodał.
Zbigniew Kuźmiuk podkreślił, że organizatorzy obawiają się, że „po drodze autokary będą zatrzymywane pod byle pretekstem, a być może nawet niewpuszczane do Warszawy”.
Pytany o cel „Protestu wolnych Polaków”, poseł PiS przypomniał, że na początku to była walka o wolności słowa. – Teraz to jest w ogóle walka o wolność. To jest pokazanie, że polska konstytucja oraz praworządność w naszym kraju są brutalnie łamane – mówił.
Barierki wróciły przed Sejm
Dopytywany o to, dlaczego jego zdaniem, przed Sejm wróciły barierki, przypomniał, iż marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiadał, że Sejm będzie otwarty. – Pan marszałek coraz bardziej przypomina prowadzącego „Mam talent” – ocenił.
dś
