Kandydat PiS na prezydenta Warszawy
O urząd prezydenta miasta stołecznego Warszawy powalczy Tobiasz Bocheński, były wojewoda łódzki i niegdyś bliski współpracownik byłego ministra spraw zagranicznych w rządzie Mateusza Morawieckiego, Zbigniewa Raua. Od 18 kwietnia do 13 grudnia 2023 roku Bocheński pełnił również urząd wojewody mazowieckiego, lecz wraz z objęciem rządów przez Donalda Tuska podał się do dymisji.
- To człowiek, który spełnia wszelkie wymogi w sferze intelektualnej. Trzeba być intelektualnie wyrobionym i znającym historię myśli europejskiej, myśli wolnościowej. Trzeba być człowiekiem, który w sposób przemyślany podejdzie to tych wszystkich problemów. Pan Tobiasz Bocheński tego rodzaju przygotowanie w tej dziedzinie posiada. Jest także człowiekiem sprawdzonym w praktyce, dwukrotnie był wojewodą – najpierw łódzkim, a potem mazowieckim. Trzeba w kampanii przybliżyć postać Pana Bocheńskiego, pokazać, że polityka w Warszawie może być czymś zupełnie innym niż jest w tej chwili, czymś nieporównanie lepszym – działaniem dla dobra wspólnego
– tak o kandydacie na prezydenta miasta Warszawy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości wypowiedział się prezes partii, Jarosław Kaczyński.
Kandydat PiS na prezydenta Bydgoszczy
Swoją kandydaturę na prezydenta Bydgoszczy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości ogłosił w portalu X Łukasz Schreiber.
- Oficjalnie potwierdzam: W najbliższych wyborach samorządowych będę ubiegał się o zaszczytny urząd Prezydenta Miasta Bydgoszczy. Kocham Bydgoszcz. Moje miasto potrzebuje zmiany. To nie ulega wątpliwości. Mam plan, doświadczenie, energię i dobrych ludzi wokół. Już niebawem zaprezentuje kompleksowy, najlepszy program dla Bydgoszczy!
- napisał Schreiber.
Polityk od trzech kadencji działał skutecznie w polityce ogólnopolskiej, a w ławach poselskich zasiadał w VIII, IX i w X (bieżącej) kadencji Sejmu. Co więcej, od 2018 roku obecny kandydat na prezydenta Bydgoszczy wchodził w skład rządu, pełniąc funkcje sekretarza stanu w KPRM, ministra-członka Rady Ministrów, będąc przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów, a także sekretarzem Rady Ministrów.
- Tak, ja wiem, że dzisiaj jest taka atmosfera w kraju, że wielu ludzi się boi. Ale my się nie boimy. My się nie boimy i ja na pewno się nie przestraszę nawet tego, jeżeli aparat władzy będzie próbował walczyć innymi sposobami niż czystymi
– mówił Schreiber, ogłaszając swoją kandydaturę.
Kandydat PiS na prezydenta Szczecina
Zbigniew Bogucki to kolejny z posłów PiS, który gotów jest poświęcić zasiadanie w poselskiej ławie na rzecz objęcia urzędu włodarza miasta. Kandydatura Boguckiego została oficjalnie potwierdzona przez jego partię, a poseł z Pomorza powalczy o fotel prezydenta Szczecina. Decyzję o starcie ogłosił szeroko wiceprzewodniczący PiS, Joachim Brudziński, publikując tę informację w portalu X.
Bogucki z wykształcenia jest adwokatem. W latach 2020 - 2023 piastował urząd wojewody zachodniopomorskiego.
- To nie jest tak, że dzisiaj w Szczecinie wszystko dzieje się źle, ale zdecydowanie wiele spraw może toczyć się lepiej. Myślę, że jeszcze wiele, wiele lat tej samej władzy i tego samego prezydenta wystarczy – kiedyś Henryk IV z Navarry powiedział: „Paryż wart jest mszy”, a ja dzisiaj mówię: „Szczecin wart jest zmian”
– powiedział Bogucki podczas konferencji prasowej, podczas której zaprezentowana została jego kandydatura.
Pokrótce zarysował, na czym zamierza skupić się jako prezydent stolicy województwa zachodniopomorskiego:
- Mówimy: Tak! - dla szczecinianek, bo tutaj trzeba zwrócić szczególną uwagę na kobiety. Myślę, że one są przez ostatnie lata niestety zauważane tylko w takiej warstwie fasadowej, ale też żeby nazywać pewne zjawiska. Niewiele robi się dla kobiet mieszkających w Szczecinie
– zapowiedział tajemniczo polityk.
Krytycznie również wypowiedział się o niezrealizowanym budżecie obywatelskim oraz o energii mieszkańców Szczecina:
- Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Zapraszamy wszystkie organizacje, wszelkie fundacje, stowarzyszenia, ruchy miejskie, bo jesteśmy otwarci. Kiedy mówię, że Szczecin wart jest zmiany, to też kieruję te słowa do siebie. Myślę, że wszyscy bierzemy je sobie do serca. Musimy też przemyśleć pewne kwestie i nasze podejście. Być może na pewne sprawy musimy spojrzeć inaczej niż dotychczas
– dodał Bogucki.
Kiedy poznamy kolejnych kandydatów na prezydentów miast?
Prawo i Sprawiedliwość w kampanii samorządowej postawiło na stopniowe ujawnianie nazwisk swoich kandydatów na prezydentów miast. Kolejne nazwiska poznamy już w nadchodzącym tygodniu.

rs