PiS w Poznaniu ma nowego szefa. To wojewoda Zbigniew Hoffmann

Błażej Dąbkowski
Szefem poznańskich struktur PiS nie jest już poseł Tadeusz Dziuba. To efekt upływu dwuletniej kadencji zarządu okręgu.
Szefem poznańskich struktur PiS nie jest już poseł Tadeusz Dziuba. To efekt upływu dwuletniej kadencji zarządu okręgu. Waldemar Wylegalski
Szefem poznańskich struktur PiS nie jest już poseł Tadeusz Dziuba. To efekt upływu dwuletniej kadencji zarządu okręgu.

W poniedziałek członkowie PiS otrzymali informację o upływie kadencji poznańskiego zarządu okręgowego partii. Oznacza to, że szefem miejskich struktur partii przestaje być poseł Tadeusz Dziuba.

Jak się dowiedzieliśmy pełnomocnikiem okręgu 39-Poznań został wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann. W rozmowie z "Głosem" wojewoda potwierdził decyzję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który powołał go na stanowisko pełnomocnika.

Według naszych rozmówców z PiS, do tej pory pełnomocnikiem najczęściej zostawała osoba, która do momentu zakończenia kadencji zarządu była jego szefem. - To, że wojewoda przejmuje teraz władzę wynika z kiepskiego wyniku PiS w wyborach samorządowych. Niemal wszyscy w partii byli niezadowoleni z małej liczby radnych wprowadzonych do rady miasta w Poznaniu - mówi jeden z działaczy.

Ostatnie wybory w poznańskich strukturach PiS odbyły się pod koniec 2016 r. Po raz kolejny prezesem został wtedy Tadeusz Dziuba, a jego zastępcą poseł Bartłomiej Wróblewski - obaj otrzymali rekomendację Jarosława Kaczyńskiego.Poparło ją wtedy 77 proc. z ok. 160 delegatów zjazdu.

W tej chwili nie wiadomo kiedy odbędą się kolejne wewnętrzne wybory w PiS.

Jak się okazuje do podobnych zmian doszło także w kilku innych okręgach. Jak podaje PAP roszady personalne nastąpiły m.in. w Gdańsku, Białymstoku, Płocku, Opolu.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: PiS w Poznaniu ma nowego szefa. To wojewoda Zbigniew Hoffmann - Głos Wielkopolski

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
michu
Nic nowego, niech odpłyną. O to przecież chodzi !
m
michu
Poznań nie był chadecki tylko endecki ! Chadeków to udaje PiS, który jest populistyczną lewicą pobożną.
m
michu
A na co Jaruś liczył ? Przecież tu jest Poznań! I tak dużo dostali. Pewnie już ostatni raz przed końcem pisiurków.
m
monte verde
PIS nie pasuje do miasta, śmiesznie tam wygląda.
31 węzłowy Burke
A wyborcy zagłosowali na tęczową beretkę z Jaśkiem w środku.Takie są reguły demokracji. Widocznie wyborcy uznali że to najlepszy kandydat...
a
antek
spotkałem ich kiedyś.
myśl dla pisowski katolików:
"cóż pomoże człowiekowi, choćby cały VAT odzyskał, a na duszy swej szkodę poniósł?" (Ew. Mar. 8,36).
x
xymox
..... nieprawda.
Wiele lat rządził Poznaniem W******* Szczęsny Kaczmarek - związany z Unią Wolności, która jak pamiętamy nie była kompletnie związana z KLD Donalda Tuska ( czyli, dzisiejszym PO ).
Potem był Ryszard Grobelny, któremu z PO również nie było specjalnie po drodze.

Sprawa jest inna.
Poznań, choć przed wojną chadecki, nie był nigdy ani specjalnie czerwony ani specjalnie nie interesował się prawicową wizją rzeczywistości. Był zachowawczy ale i Wielkopolska to nie Podlasie i Podkarpacie.
Inna mentalość ludzi, inne cele i to co kocham w swoim mieście - skupianie się na swoich sprawach a nie na sprawach sąsiadów i uszczęśliwianie Ich na siłę - zgodnie z jedynym twardym modelem życia.
Oczywiście, obojętnie kto by nie rządził tym miastem, opozycja zawsze ma mieć duże znaczenie w ocenie pracy rządzących.
Ale daleko mi od oczekiwań aby atmosfera, którą znamy z Sejmu przeniosła się do nas.
Na chwilę obecną chyba nam się udaje tego uniknąć. Mam nadzieję, że po zmianach szefa struktur PIS będzie tak dalej.
w
wkurzony
PO która rządzi Poznaniem od lat i jest tak jak jest powinna mieć konkurenta politycznego dla dobra demokracji i rozwoju miasta. Tymczasem PiS jest w rozsypce - grupy grupeczki - towarzystwo wzajemnej adoracji. Nie raz wydaje się że poszczególni radni miejscy działają wyłącznie na swój rachunek po to żeby zostać radnym miasta w kolejnej kadencji i tyle. I to im wystarcza. Pokażą się od czasu do czasu w mediach lokalnych , zostana zaproszeni na jakąś uroczystość. Jakaś młodzieżowka jej akcje ? - śmiechu warte!! No i brak charyzmatycznego przywódcy wokół którego mogliby się jednoczyć wyborcy. Ci co chcieliby działać traktowani są jak potencjalni rywale. Może ktoś w końcu uporządkuje to wszystko bo w następnych wyborach kolejne mandaty odpłyną.
I
Ischias
Żałosny ten poznański PiSuar - nawet szefuńcia musi im Kapiszon wybrać.
P
PozPener
Tak, tak... :)
P
Pid
Dziękujemy Panie Pośle! Brawo PiS, tylko PiS!
G
Gość
Kiepski wybór. Przecież Zbigniewa Hoffmana w Poznaniu nikt nawet nie rozpoznaje. Jeśli chcą coś zmienić powinni dać szansę młodym, którym się chce. Np posłowi Bartłomiejowi Wróblewskiemu. Mam jednak wrażenie, że prezes nie do końca ufa młodym po tym jak prezydent Duda od czasu do czasu gra mu na nosie.
Wróć na i.pl Portal i.pl