Michał Pazdan to były zawodnik Legii Warszawa, który występował w stołecznym klubie w latach 2015–2019. To właśnie w tym okresie środkowy obrońca był w życiowej formie. Polscy kibice doskonale pamiętają jego świetne występy na EURO 2016, kiedy stoper powstrzymał samego Cristiano Ronaldo.
W 2019 roku Pazdan wyjechał do Turcji, ale po krótkiej przygodzie za granicą wrócił do Jagiellonii Białystok. W obecnym sezonie środkowy obrońca nie odgrywa istotnej roli w "Jadze", gdyż przez większość czasu leczył kontuzję. W kampanii 2022/23 zaliczył tylko sześć spotkań w Ekstraklasie.
O potencjalnych przenosinach do Legii opowiadał sam zawodnik na kanale "Po Gwizdku". Stoper przyznał, że rozmawiał już ze stołecznym klubem na temat pracy w akademii warszawskiego klubu.
- Przede wszystkim odbyła się rozmowa z dyrektorem akademii. Taka niezobowiązująca, na zasadzie: jak ja bym to widział, czy byłbym chętny. Przyjechałem do Legia Training Center i zostałem zapoznany z tym, jak to wszystko funkcjonuje - powiedział były obrońca "Wojskowych".
- Jest propozycja, ale biorę ją pod uwagę w kontekście przyszłości. Na razie jeszcze o tym nie myślę. Chciałbym dalej pograć w piłkę, przynajmniej jeszcze w przyszłym sezonie. Mam więc to pod lupą, ale nie jest tak, że już się zdecydowałem i niedługo widzimy się w Warszawie - dosał.
Piotr Koźmiński ustalił, że Pazdan trafiłby do zespołu rezerw, które występują w 3. lidze. Obrońca zostałby także włączony do sztabu Akademii, aby pomagać młodym zawodnikom w rozwoju.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
