PKO Ekstraklasa. Cholewiak ucierpiał w meczu Legia - Puszcza
Do feralnej kontuzji doszło 36 minucie spotkania. O górną piłkę walczyli stoper Legii Marco Burch i napastnik Puszczy Mateusz Cholewiak. Szwajcar mocno zderzył się głową z Polakiem. Obaj upadli na murawę, ale to ten drugi wymagał szczególnej interwencji medyków.
Burch za faul otrzymał od sędziego Wojciecha Mycia żółtą kartkę. Cholewiak nie był w stanie sam podnieść się z boiska. Po chwili wylądował na noszach i na nich został zniesiony do tunelu. Stamtąd trafił do szpitala.
Według Rafała Rostkowskiego faulujący Burch zasłużył nawet na czerwoną kartkę: - Takie faule grożą poważnymi urazami głowy, kręgów szyjnych i kręgosłupa. Faule zagrażające zdrowiu lub nawet życiu powinny być karane czerwoną kartką - napisał na portalu X (dawniej Twitter) ekspert sędziowski TVP Sport.
Waldemar Fornalik z czerwoną kartką

Mateusz Cholewiak musi przejść operację
Na szczęście Cholewiak był przytomny. Resztę meczu dograł za niego Artur Siemaszko. To on dobrze interweniował na początku drugiej połowy, zatrzymując Blaza Kramera. Potem po główce zmiennika minimalnie chybił celu Artur Craciun, marnując okazję na 2:0 dla Puszczy.
Cholewiak to ważny gracz beniaminka. Tydzień temu dał prowadzenie w Mielcu. Dzięki skutecznemu finiszowi to jednak Stal cieszyła się z trzech punktów (wygrała 2:1).
Aktualizacja: Puszcza wydała komunikat w sprawie stanu zdrowia Cholewiaka:
Szczegółowe badania wykazały, że w wyniku faulu Burcha na Cholewiaku nastąpiły liczne złamania kości twarzoczaszki i czeka go operacja. Wstępne diagnozy mówią, że uraz wyeliminuje naszego zawodnika na okres ok. 2 miesięcy - czytamy we wpisie.
EKSTRAKLASA w GOL24
Kto ile zarobił na transferach? Rekord Legii Warszawa. Tak w...
