PKO Ekstraklasa. Piast Gliwice - Raków Częstochowa 0:1
Raków uzbierał o dwa punkty więcej od drugiej Pogoni Szczecin i trzeciej Legii Warszawa. Ma też zdecydowanie lepszy bilans bramkowy.
W końcówce niewdzięcznego meczu Raków domagał się odgwizdania jedenastki. Stratos Svarnas rzeczywiście został zaatakowany przez Ariela Mosóra, natomiast sędzia Krzysztof Jakubik uznał, że wejście nie kwalifikowało się na karnego - tym bardziej że nastąpiło już po niecelnym strzale Greka:

Choć Raków jest na szczycie, a Piast tuż nad kreską to na boisku nie było widać znaczącej różnicy. Zespół Waldemara Fornalika potrafił zagrozić mimo absencji Damiana Kądziora i Kamila Wilczka. Klarowne sytuacje mieli choćby Grzegorz Tomasiewicz czy Michał Chrapek próbujący strzału w okienko.
Gdy sędzia zerkał już na zegarek, by zakończyć spotkanie Jakub Czerwiński dopuścił się faulu. - To piłka meczowa - przepowiadał w Canal+ Kamil Kosowski. I się nie pomylił. Po zamieszaniu zwycięskiego gola dla Rakowa strzelił wahadłowy Fran Tudor, wykorzystując wpadkę Alberto Torila.
W poniedziałek Raków po raz pierwszy w sezonie spróbuje obronić pozycję lidera. Jego rywalem będzie przedostatnia Miedź Legnica.
Oceny piłkarzy po meczu Piast Gliwice - Raków Częstochowa (w skali 1-6):
Piast Gliwice
- Frantisek Plach 3
- Tomasz Mokwa 3
- Jakub Czerwiński 4
- Ariel Mosór 3
- Alexandros Katranis 3 (Jakub Holubek - bez oceny)
- Grzegorz Tomasiewicz 3
- tom Hateley 3
- Michał Chrapek 3
- Patryk Dziczek 3
- Jorge Felix 2
- Rauno Sappinen 3 (Alberto Toril - bez oceny)
Raków Częstochowa
- Vladan Kovacević 4
- Tomas Petrasek 2
- Bogdan Racovitan 3 (Deian Sorescu - bez oceny)
- Stratos Svarnas 3
- Fran Tudor 4
- Władysław Koczerhin 2 (Gustav Berggren 3)
- Giannis Papanikolaou 3
- Patryk Kun 3
- Bartosz Nowak 3 (Mateusz Wdowiak 2)
- Ivi Lopez 3 (Daniel Szelągowski - bez oceny)
- Fabian Piasecki 2 (Vladislavs Gutkovskis - bez oceny)
Piłkarz meczu: Fran Tudor
Atrakcyjność meczu: 4/10
EKSTRAKLASA w GOL24
