Przebrał się za drzewo. Pociął opony w samochodach
Do zdarzenia doszło na początku grudnia w miejscowości Ustowo niedaleko Szczecina. Mężczyzna, który poprzyczepiał sobie do ubrania gałęzie świerku, przedostał się na teren parkingu firmy i poprzecinał opony w znajdujących się tam samochodach.
Firma oszacowała straty na około 60 tysięcy złotych.
Policji udało się odszukać sprawcę zdarzenia. Usłyszał on zarzuty i przyznał się do winy. Jak informuje dziennikarz Radia Szczecin Tomasz Duklanowski, mężczyzna miał dokonać tego czynu z powodu… zawodu miłosnego.
„Człowiek-drzewo” odnaleziony. Usłyszał zarzuty
Sprawca usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Jak poinformowała Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, mężczyźnie grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak dodała, prokurator rozszerzył zarzuty o dopuszczenie się czynów chuligańskich. „Człowiek-drzewo” ma nie został aresztowany, otrzymał dozór policyjny.
Wbrew wcześniejszym podejrzeniom, nie był on pracownikiem firmy, na której parkingu doszło do incydentu.
Źródło: Radio Szczecin
dś
