Do tragicznego w skutkach karambolu doszło w poniedziałek 20 maja około godziny 11. Na drodze krajowej nr 47 (zakopianka) w miejscowości Rdzawka zderzyły się 4 pojazdy.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem poruszający się w kierunku Krakowa wyprzedzał ciąg pojazdów. Z naprzeciwka jechała mazda, której kierujący, aby uniknąć zderzenia czołowego zjechał na środek jezdni, jednak doszło do zderzenia bocznego z oplem. Następnie opel zderzył się czołowo z jadącym za mazdą fiatem ducato, który z kolei zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył jadący z naprzeciwka w autobus relacji Zakopane - Kraków. W wypadku brały udział 32 osoby (większość to pasażerowie autobusu). Kierowca fiata poniósł śmierć na miejscu. 10 osób trafiło do szpitala, pozostałe zostały zaopatrzone na miejscu przez załogi karetek pogotowia - informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Zaraz po wypadku ustalono, że 28-letni sprawca karambolu był trzeźwy. Został jednak osadzony na 48 godzin w policyjnym areszcie gdzie policjanci postawili mu zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
Wypadek na zakopiance. W rejonie Rdzawki autobus zderzył się...
- Za ten czyn grozi do 10 lat więzienia. Sprawca przyznał się do winy - mówi Krzysztof Bryniarski, zastępca prokuratora rejonowego z Nowego Targu. - Zawnioskowaliśmy dla niego o areszt tymczasowy. Sąd na to nie wyraził zgody. Zastanawiamy się nad odwołaniem od tej decyzji.
FLESZ - Umacnia się rynek pracownika. Oto zawody najbardziej pożądane
