FLESZ - Krótszy tydzień pracy?

Śnieg na Podhalu zaczął mocniej sypać późnym popołudniem. Wieczorem do tego doszedł silny wiatr. Ograniczał on widoczność, a do tego zasypywał dodatkowo drogi. Spadła także temperatura. W nocy z niedzieli na poniedziałek na drogach zrobiło się bardzo ślisko.
W Nowym Targu kierowca volkswagena wypadł z jezdni na ul. Szaflarskiej i uderzył w przystanek autobusowy. Według świadków próbował uniknąć zderzenia z innym pojazdem, który niespodziewanie wyjechał z drogi podporządkowanej. Kierowca uniknął zderzenia z samochodem, jednak wjechał w przystanek. Na szczęście nikogo wówczas tam nie było. Nikt nie ucierpiał.
Późnym wieczorem do kolizji dwóch samochodów doszło także na ul. Kamila Stocha w Zębie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Jedna osoba została poszkodowana. Trafiła do szpitala. Droga była przez pewien czas zablokowana.
Do zderzeń dochodziło także w Szaflarach, Rabce i Chabówce. Z kolei w Starem Bystrem drzewo przewróciło się na linię energetyczną. Kilka miejscowości, w tym także część Nowego Targu, nie miały w nocy prądu.
W poniedziałek rano śnieg na Podhalu nadal sypie, jednak już z mniejszą intensywnością. Nie ma także silnego wiatru. Kierowcy jednak muszą bardzo uważać. Drogi są białe i śliskie.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]