Pogoń Szczecin odwróciła wynik. VAR zabrał Widzewowi Łódź drugą bramkę. W akcji dostrzeżono spalonego

Jacek Czaplewski

30 lipca 2023, 22:00

Wideo

Zobacz galerię (15 zdjęć)

PKO Ekstraklasa. Jako pierwszy gola strzelił Widzew Łódź. Po ostatnim gwizdku z wygranej cieszyła się jednak Pogoń Szczecin. Drużyna Jensa Gustafssona na zakończenie 2. kolejki wygrała u siebie 2:1. Po przerwie zwycięskie gole strzelili Luka Zahović i pozyskany latem Efthymis Koulouris. Grek zapewnił trzy punkty także tydzień temu z Wartą Poznań.

PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin - Widzew Łódź 2:1

Zobacz galerię(15 zdjęć)

Widzew starał się dotrzymywać kroku, ale w drugiej połowie musiał uznać wyższość Pogoni. Jej wygrana nie podlega specjalnej dyskusji. Drużyna Portowców oddała przeszło dwadzieścia strzałów. Wcale nie była gorsza przed przerwą, na którą to łodzianie schodzili z zaliczką.

Przyjezdni objęli prowadzenie bardzo szybko, bo w 4 minucie. Składną akcję przypominającą tę z futsalowych parkietów zwieńczył w polu karnym Bartłomiej Pawłowski. Podał mu Jordi Sanchez, ale swój wkład w sukces miał też debiutujący na tym poziomie Filip Przybulek z rocznika 2003.

"Robert Dymkowski!". Przepiękny gest solidarności na meczu Pogoń - Widzew

Robert Dymkowski nie jest sam w walce o zdrowie. Cierpiący na stwardnienie zanikowe boczne 53-latek otrzymał symboliczne wsparcie od kibiców Pogoni Szczecin i Widzewa Łódź. Gdy wybiła dziesiąta minuta...

Jacek Czaplewski

Rozwiń

Pogoń zanim wyrównała to stworzyła trzy dogodne sytuacje. Świetnie przed linią interweniowali jednak Henrich Ravas i wspierający go koledzy z pola jak choćby odbijający piłkę nogę kapitan Patryk Stępiński.

W drugiej połowie Pogoń prędko jednak doprowadziła do remisu. Po wrzutce Wahana Biczachczjana z rzutu wolnego głową do siatki trafił jeden z niższych na boisku, czyli Luka Zahović.

Później Słoweniec dorzucił asystę. Decydujący o punktach strzał oddał z bliska odwrócony do bramki Efthymis Koulouris. Widzew potem też trafił, ale próbę Ernesta Terpiłowskiego poprzedził ofsajd Bartłomieja Pawłowskiego, więc gol na 2:2 nie został uznany, jak początkowo wynikało z decyzji sędziego Tomasza Musiała.

Spalony w akcji Widzewa na 2:2 Canal+ Sport

Widowisko obejrzało z trybun nieco ponad 20 tys. kibiców. W 10 minucie wszyscy wstali z miejsc, żeby okazać solidarność z piłkarską legendą, Robertem Dymkowskim, który cierpi na nieuleczalną chorobę.

Dla Pogoni był to trzeci mecz w nowym sezonie. Zaczęła w Grodzisku od pokonania w lidze Warty Poznań 1:0, po czym w Belfaście rozbiła 5:2 miejscowy Linfield FC w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Rewanż w czwartek w Szczecinie.