Według wielu informacji celem ''zamachowców'' miał być Aleksander Dugin, a nie jego córka. Nie tylko ten fakt dzieli komentujących to wydarzenie. Wyciekły bowiem zdjęcia z pogrzebu Duginy. 29-latka leży w trumnie, ale po odsłoniętej twarzy, nie widać ani śladu eksplozji.
Polski dziennikarz Michał Majewski na swoim koncie w serwisie Twitter zmieścił wpis, który opatrzył zdjęciem Duginy w trumnie: „Trzeba powiedzieć, że jak na eksplozję ładunku wybuchowego i całkowite spalenie auta, do którego Dugin nie mógł zbliżyć się nawet na 30 metrów, to mają Rosjanie wybitnych fachowców w zakładach pogrzebowych". Komentujący ten post, wskazują, że Dugina wyleciała z samochodu przez szyberdach. Inni wskazują, że o ile twarz Duginy wygląda całkiem zwyczajnie, ale dolna część jej ciała jest zdruzgotana.
Nie wiadomo, jaka jest prawda, ale zdjęcie twarzy z pogrzebu nie rozwiewa wątpliwości.
dś
