Mszę świętą w intencji zmarłego odprawiono o godz. 11.30 w gdyńskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Armii Krajowej 46. Po nabożeństwie, na Cmentarzu Witomińskim odbyła się ceremonia pogrzebowa. Urna z prochami muzyka została złożona w rodzinnym grobie.
W ostatnim pożegnaniu Franciszka Walickiego, oprócz jego bliskich i przyjaciół, uczestniczyli także liczni sympatycy muzyka. W ceremonii udział wziął także prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek.
- Kiedy dziś żegnamy Franciszka Walickiego nasze serca przepełnione są smutkiem - powiedział prezydent podczas mowy pożegnalnej. - Jednak gdy pomyślimy o jego życiu, naturalnie przychodzi do nas myśl, że był to człowiek spełniony, który miał marzenia i je realizował.
Kilka słów pożegnania wygłosił także Marek Gaszyński, znany dziennikarz i prezenter muzyczny. Przyjaciel Franciszka Walickiego Wojciech Korda, odśpiewał z kolei piosenkę „Mój Świat Niebiesko-Czarny”. Głos zabrał również jeden z kolegów artysty z wileńskiego gimnazjum. Wspominał go jako chłopca, którego wszyscy zawsze lubili, który lubił się śmiać i płatać psikusy na wysokim poziomie.
Zgodnie z życzeniem zmarłego, na koniec ceremonii pogrzebowej rozbrzmiał utwór „Green, Green Grass of Home”.
Przeczytaj wspomnienie o Franiszku Walickim: "Zawdzięczmy 'Frankowi' więcej niż nam się wydaje"
Franciszek Walicki urodził się w Łodzi, jednak rodzinnie związany był z Wilnem. Do Gdyni na stałe przyjechał w 1945 roku, kiedy to rozpoczął służbę w Marynarce Wojennej. W latach 50. zaczął współpracę z dziennikiem „Głos Wybrzeża”, w którym publikował głównie teksty kulturalne. Wtedy też narodziła się jego fascynacja jazzem.
Organizował pierwsze polskie koncerty rockowe i jazzowe, współtworzył także pierwsze zespoły grające tę muzykę. Pisał też teksty piosenek. Spod jego ręki wyszły takie przeboje jak „Gdybyś kochał, hej!” i „Czy mnie jeszcze pamiętasz”.
Przez wiele lat ukrywał się pod pseudonimem Jacek Grań. Był twórcą i menedżerem grup „Rythm and Blues”, „Niebiesko-Czarni”, „Breakout” i „SBB”. Współpracował również z wieloma wybitnymi artystami m.in. z Czesławem Niemenem, Adą Rusowicz i Krzysztofem Klenczonem. W 2009 roku za swoje zasługi w dziedzinie kultury został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.