Pogrzeb Mateusza Witka, piłkarza MKS Iskra Pszczyna. Zginął w koszmarnym wypadku samochodowym w Mikołowie

Patryk Bojdoł
Pogrzeb Mateusza Witka. Piłkarz MKS Iskra Pszczyna zginął w koszmarnym wypadku samochodowym
Pogrzeb Mateusza Witka. Piłkarz MKS Iskra Pszczyna zginął w koszmarnym wypadku samochodowym Patryk Bojdoł
Pogrzeb Mateusza Witka, 21-letniego piłkarza MKS Iskra Pszczyna, odbył się w piątek, 6 września, w kościele św. Mikołaja w Mikołowie-Bujakowie. Trumna z jego ciałem została złożona na przykościelnym cmentarzu.

6 września rodzina, przyjaciele, koledzy z klubu i mieszkańcy Bujakowa tłumnie zebrali się, by pożegnać Mateusza Witka, 21-letniego piłkarza MKŚ Iskra Pszczyna, który zginął w tragicznym wypadku samochodowym w Mikołowie 31 sierpnia. Uroczysta msza pogrzebowa rozpoczęła się o godz. 10 w kościele św. Mikołaja.

- Mateusz od nas „pośpiesznie odszedł”, jak pisze autor „Księgi Mądrości” – mówił w wygłoszonej do żałobników homilii ks. Andrzej Czarnecki. – Przypominamy teraz uczniów, którzy po ukrzyżowaniu Chrystusa szli drogą do Emaus. Oni również byli pełni lęku. Ale tak jak Jezus do nich w tym momencie dołączył, tak dołącza również do nas na naszej drodze życia, a my możemy z ufnością zawołać: „Zostań z nami!”.

W podziękowaniach proboszcz wyraził wdzięczność rodzicom Mateusza za trud włożony w jego wychowanie oraz działaczom klubu za pomoc w rozwijaniu jego pasji – piłki nożnej.

Po mszy kondukt żałobny przeszedł na położony obok kościoła cmentarz, gdzie trumna z ciałem sportowca została złożona w grobie. Uczestnicy ceremonii złożyli na nim liczne kwiaty i wieńce.

Pogrzeb Mateusza Witka. Piłkarz MKS Iskra Pszczyna zginął w koszmarnym wypadku samochodowym

Pogrzeb Mateusza Witka, piłkarza MKS Iskra Pszczyna. Zginął ...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
6 września, 17:38, Neo:

Strasznie to smutne. Współczuję rodzicom i bliskim chłopaka. Całe życie przed nim, a tu taka tragedia.

9 września, 9:27, Gość:

A wiesz w jakim stanie prowadził auto???

W jakim stanie?

O

G
Gość
6 września, 17:38, Neo:

Strasznie to smutne. Współczuję rodzicom i bliskim chłopaka. Całe życie przed nim, a tu taka tragedia.

A wiesz w jakim stanie prowadził auto???

N
Neo
Strasznie to smutne. Współczuję rodzicom i bliskim chłopaka. Całe życie przed nim, a tu taka tragedia.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl