W czwartek 1 sierpnia chwilę po godz. 11.30 w Akademii Sztuk Przepięknych rozpoczęła się debata na temat hejtu, w której udział wziął rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar oraz prezes fundacji WOŚP Jerzy Owsiak.
Zanim goście zaczęli debatować na temat hejtu, Jerz Owisak rozdał uczestnikom spotkania koszulki z napsiem "Hejt mi nie gra". Tak samo brzmiało przewodnie hasło debaty.
Czy hejt da się pokonać?
Owsiak: - Wydaje się, że hejtu nie da się pokonać - powiedział od razu prezes fundacji WOŚP.
Hejt jest. Z hejtem nie powinno być wyboru: czy będziemy hejtować, czy nie. Tego po prostu nie wolno robić
- podkreślił Owsiak.
Pol'and'Rockowa Scena już udekorowana flagami, transparentam...
Prezes WOŚP podkreślił też, że hejt boli, jest nieetyczny i nieuczciwy. Podkreślił, że ludzi trzeba edukować, aby rozumieli, że nie wolno hejtowąć. - Osoby publiczne i artyści sa strasznie narażone na hejt i nie wiem z czego to wynika. Najgorszy jest hejt polityczny. Hejt jest jak powietrze, jest wszędzie. Trudno się go pozbyć. Szukajmy więc czegoś, co jest pozytywne - wyjaśniał podczas debaty Owsiak.
W podobnym tonie o hejcie wypowiadał się Adam Bodnar.
To naiwne myślenie, że hejt się całkowice wyeliminuje. Poprzez rożne nasze zachowania, akcje społeczne i mechanizmy, powinniśmy dążyć do tego, by hejt eliminować i ograniczać.
Bodnar apelował też, aby zastanawiać się nad tym, co się pisze i publikuje. - Powinniśmy budować takie myślenie u tych osób "kto jest po drugiej stronie?", "Jak ta osoba się czuje, jak ona może odebrać to, co napiszemy". Słowa ranią i to my ponosimy za nie odpowiedzialność prawną - mówił do zebranego na ASP tłumu. Podkreślił też, że w walce z hejtem ważne jest to, aby ludzie mieli świadomosć, że są jedną wspólnotą.
Pol'and'Rock Festiwal 2019 - dzień pierwszy. Na ten moment c...
Prowadzący spotkanie zapytał też Adama Bodnara, jak sam czuł się z tym, jako osoba dużej nagonki w ostatnim czasie. Czy czuł, że był moment, który już go pokonywał?
- W takich sytuacjach pojawiają się kryzysy. Budzisz sie i sie zatsanawiasz, dlaczego tak jest. Ale to się wiąże z pełnieniem danej funkcji pubicznej i trzeba mieć grubą skórę. Trzeba nauczyć się pewnych mechanizmów obronnych i mieć wsparcie najbliższych.
Moja małżonka Magdalena czasami jest takim moim piorunochronem.
- mówił Adam Bodnar.
Nie tak dawno, bo na początku tego roku, pewnego rodzaju kryzys przechodził też erzy Owsiak, który postanowił zrezygnować z pełnienia funkcji prezesa WOŚP. Powodem był właśnie m.in. hejt.
- To nie jest tak, że to nie boli. Pierwszy finał orkiestry miał taką wersję heppeningową. Teraz jest za naimi masa doświadczeń i zdarzeń. Zebraliśmy miliard złotych od ludzi z całego świata na polską służbę zdrowia. To suma niewyobrażalna! A gdyby ktoś mi powiedział 27 lat temu, że to tak pójdzie, to bym się za to nie brał. Ale jest wiecej plusów niż minusów tego, co robimy - wyjaśniał Owsiak. Zaznaczał też, że fundacja rządzi się pewnymi zasadami. - Mamy swój świat i swój regulamin. Fundacja stworzyła świat bardzo niezależny. To, że ja Was widzę w tak ogromnej masie ludzi, tak licznej i jeżeli nie wchodzicie z butami w moje życie i życie nikogo innego, to Waszym prawem jest być tutaj i być sobą! - mówił prezes WOŚP do tłumu na ASP.
WIDEO: Policyjny śmigłowiec black hawk już lata po kostrzyńskim niebie. Będzie strzegł bezpieczeństwa uczestników festiwalu
I dodał:
To już napisał Fredro lata temu: "Nie rób drugiemu, co Tobie nie miłe". Obok nas może żyć ktoś, kto ma kompletny inny styl życia i nie zagłuszaj go! Razem tworzymy ten świat. Jeżeli nie będziemy mówili cały czas "hejt mi nie gra", a my za rok nie zrobimy tego festiwalu, to coś stracimy. To nie jest biznes. Biznesem jest to, że ludzie oglądają taką Polskę. To najlepsza droga do tego, by dać sobnie radę z nienawiścią.
Nasze państwo nie umie sobie radzić z hejtem. I to jest problem
Czy publikowanie danych i wizerunków hejterów jest dobrym sposobem na walkę z hejtem? Adam Bodnar powiedział, że takimi rozwiązaniami sytuacji ma problem.
Pol'and'Rock Festiwal 2019. Krysznowcy ponownie odwiedzili f...
To jest próba ratowania sytuacji, gdy mamy niesprawnie działające państwo. W takiej sytuacji powinniśmy iść na policję, później powinna być prokuratura, akt oskarżenia i następuje skazanie. W niektórych sytuacjach w Polsce faktycznie tak to działa
Ale takie działanie, jak podkreśla rzecznik praw obywatelskich, wymaga od ofiary hejtera dużej siły, determinacji i zaangażowania prawników. - Nie zawsze są specjaliści, którzy chcą się tym zajmować. Na to wszystko też nakłada się kontekst polityczny. W stosunku do niektórych to prokuratura przedłuża postępowania, umarza... - wyjaśniał Bodnar.
Tłumaczy, że takie działanie jest wynikiem "obywatelskiej samopomocy", które tak naprawdę jest drogą do nikąd. - Jestem za tym, aby zatroszczyć się o silne państwo, w sensie jego procedur. W kodeksie powinna znaleźć się ochrona osób homoseksualnych, niepełnosprawnych, kobiet... Z kolei media społecznościowe powinny wpisy filtrować i szybko reagować.
Kolejna rzecz to edukacja: uczmy się szacunku i zrozumienia dla inności
- mówił rzecznik praw obywatelskich.
Prokuratura musi być strażnikiem prawa
Jerzy Owsiak: - Nie wierze w prokuraturę. Nasze zgłoszenia są na policji, ale to jest umarzane. Dostaję odpowiedzi, że nie ma tam (w tych zgłoszeniach - dop. red.) mowy nienawiści. Ale my jesteśmy cierpliwi i to zgłaszamy. Wiem jednak, że dla ludzi pojedynczych to jest upiorne i koszmarne. I tu pojawia się brak wiary w państwo - mówił podczas debaty Owsiak.
Pierwszy dzień Pol'and'Rock Festiwalu 2019. Program. Na co w...
Prezes WOŚP przyznał, że udało mu się kilka razy na własną rękę dotrzeć do osób, które są hejterami. Ale nie uważa, że jest to metoda. Odpowiednie metody w takich sytuacjach powinno podejmować państwo. - Musimy dać z siebie wiele, by domagać się swoich praw - podkreślił Owsiak.
WIDEO: Kolorowy pochód Hare Kryszna przeszedł przez festiwalowe pole
