Wieczorem policja dostała informację o próbie włamania do pomieszczeń na ul. Poznańskiej w Legnicy. Na miejsce posłano patrol wywiadowców. Kiedy już dojeżdżali, zauważyli jadącego z bardzo dużą prędkością forda. Jego kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać.
Ścigali go ulicami miasta. Nie reagował na polecenia do zatrzymania. Nie zwracał uwagi na innych kierowców nie mówiąc o przepisach ruchu drogowego. W końcu wyjechał z miasta na trasę S 3. Wjechał na fragment, który nie jest jeszcze oddany do użytku. Cały czas gonili go wywiadowcy.
W pewnym momencie sprawca zatrzymał swojego forda i zaczął uciekać drogą. On i dwie dziewczyny – pasażerki. Policjanci – nie chcąc najechać na uciekających staranowali forda. Odnieśli poważne obrażenia. Udało im się jednak dogonić i zatrzymać pasażerki. Kierowcę złapali policjanci z innego radiowozu wezwani do pomocy. Kierowcy forda grozi dziś nawet 12 lat więzienia.
Poszkodowani w zderzeniu radiowozu z fordem funkcjonariusze trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.