Policjanci wskoczyli do Odry ratować tonącą kobietę

JW
Starszy sierżant Łukasz Mazurkiewicz wraz z sierżantem sztabowym Adrianem Jankowskim są policjantami z Wydziału Ruchu Drogowego wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji.
Starszy sierżant Łukasz Mazurkiewicz wraz z sierżantem sztabowym Adrianem Jankowskim są policjantami z Wydziału Ruchu Drogowego wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji. Policja
Dramatyczny przebieg miała akcja ratowania życia tonącej w Odrze 52-letniej mieszkanki Wrocławia. W zeszły weekend do dyżurujących w okolicy Hali Orbita policjantów z wrocławskiej drogówki podeszła kobieta, która twierdziła, że w nurcie rzeki pod mostem Milenijnym zauważyła unoszące się ciało.

Policjanci bez chwili wahania pobiegli sprawdzić to zgłoszenie. Oświetlili wodę latarką, zobaczyli, że kilkanaście metrów od linii brzegowej znajduje się osoba, która tonie.

Starszy sierżant Mazurkiewicz, wykazując się ogromną odwagą, bez chwili zawahania wskoczył do Odry i popłynął w kierunku tonącej. W tym czasie sierżant sztabowy Jankowski oświetlał mu rzekę, a kiedy jego kolega zaczął już holować kobietę w stronę brzegu, również wszedł do wody i pomógł ją wyciągnąć.

Uratowana kobieta była mocno wychłodzona. Policjanci zabrali uratowaną do radiowozu i okryli kocami termicznymi, a niedługo później na miejsce przyjechała karetka pogotowia ratunkowego. 52-letnia wrocławianka trafiła do szpitala, gdzie otrzymała pomoc medyczną.

Gdyby nie reakcja policjantów, mogłoby dojść do tragedii. Kobieta miała wiele szczęścia, trafiając na ten patrol. Starszy sierżant Łukasz Mazurkiewicz nie tylko jest trenerem pływania, ale także ma uprawnienia ratownika WOPR.

Starszy sierżant Łukasz Mazurkiewicz wraz z sierżantem sztabowym Adrianem Jankowskim są policjantami z Wydziału Ruchu Drogowego wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Oszołomiony Pisior
Ja się pytam gdzie byli wtedy rodzice tej dziewczyny i co na to Daniel Obajtek???
G
Gość
Mam nadzieję że na brzegu milicjanci sprawdzili kartę pływacką kobiety i w przypadku braku wlepili mandat.
G
Gość
Teraz już dlaczego tak mało drogówki na drogach.... Chłopaki dyżurują pod Orbitą.
G
Gość
Podziwiam gliniarza, ale jest pytanie jakim sposobem ta kobieta znalazła się w rzece?
K
Krzysztof
Najlepiej jeszcze ponarzekać bo można bo jestem incognito.Brawo za postawę dla policjanta.Narażał się ,a nie musiał.
G
Gość
Ta akurat każdy Policaj to bochater teraz i kto u wieży???
I
Igma
Policjańci, to z natury przyzwoicie ludzie.

Tylko obracają się w ch,uj.owym towarzystwie.
G
Gość
2 listopada, 20:50, GOSC:

Sa jak dupa od sr..nia.

Za to im ku..wa placa wiec nie robcie z nich bohaterow

Debil,od ratowania z wody jest Policja rzecznaw, jeśli juz chodzi o Policję,plus specjalne zastępy straży pożarnej, odpowiednio przeszkolone,ci Funkcjonariusz,jak i strażacy nie z sekcji Wodnej w takim wypadku wyszli poza swoję uprawnienia,i obowiązki bo rownie dobrze mogli by patrzeć jak Tonie i czekać na sekcje rzeczna, ewentualnie na Straż Pożarna.Ale to Trzeba sie trochę orientować,a nie spędzać dnie pod żabka pijąc rompera za 1.99

G
Gość
Brawo, brawo dla p. która zaalarmowała Policję i jeszcze większe brawa dla Policjantów.
A
Andrea
Serdeczne podziękowanie dla policji?❣!!!.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl