Śledztwo prowadzi wrocławska Prokuratura Okręgowa. W czwartek na jej polecenie funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali 42-letniego funkcjonariusza policji z Wrocławia. Więcej o tej osobie prokuratura nic nie mówi.
Jest podejrzany o „wywieranie wpływu na czynności innych funkcjonariuszy w celu odstąpienia przez nich od prawnych czynności kontrolnych oraz przekroczenia swoich uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej” - informuje nas prokuratura. Jedno z zarzucanych aresztowanemu mężczyźnie przestępstw to dawanie łapówek lub obiecywanie ich w zamian za złapanie prawa przez tego, kto miałby pieniądze dostać. Grozi za to nawet dziesięć lat więzienia.
W drogówce zdarzały się historie korupcyjne. Były one jednak związane głównie z dawaniem łapówek policjantom z patroli. Sprawy ujawniano dzięki ukrytym kamerom montowanym w radiowozach przez Biuro Spraw Wewnętrznych. Ale nie słyszeliśmy o sytuacji, w której policjant miałby dawać albo obiecywać łapówki swoim kolegom policjantom.
Rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski potwierdził, że chodzi o funkcjonariusza Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej. Do zarzucanych mu przestępstw dochodzić miało w latach 2015 - 2016. Komedant Wojewódzki zawiesił aresztowanego w czynnościach, wszczął postępowanie dyscyplinarne oraz postępowanie administracyjne zmierzające do usunięcia meżczyzny z policji.