„Wybuch radości, łzy szczęścia i ulgi, że tata Policjant cały i zdrowy wrócił do domu po kilku tygodniach służby na granicy. Nie każdy bohater nosi pelerynę” – napisała Policja publikując wideo z powitania policjanta przez jego dzieci.
W rozmowie z polskatimes.pl Komendant Główny Policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk pytany o to, ilu policjantów strzeże wschodniej granicy polski powiedział, że „stale dodatkowo na terenie głównie woj. podlaskiego jest dedykowanych ponad 2,5 tys. policjantów”. – To się jednak zmienia, ponieważ rotujemy siły. Nie chcemy, żeby delegowani policjanci byli tam na miejscu dłużej niż 2-3 tygodnie, bo to jest niezwykle obciążająca i fizycznie, i psychicznie służba. Dlatego też staramy się policjantów rotować. Licząc liczbę służb, którą zrealizowali policjanci od początku kryzysu granicznego, to ok. 70 tys. – mówił.
Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny wywołany przez reżim Łukaszenki. Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią – w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego – obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. 1 października prezydent podpisał rozporządzenie o przedłużeniu stanu wyjątkowego o 60 dni.
