Polskie drogi wśród najbardziej niebezpiecznych w Europie. Ginie na nich mnóstwo osób!

ak
Najbardziej niebezpieczne drogi w Europie. Zobacz, gdzie ginie najwięcej osób!
Najbardziej niebezpieczne drogi w Europie. Zobacz, gdzie ginie najwięcej osób! unsplash.com
Polskie drogi są w czołówce najbardziej niebezpiecznych Europie. Tak wynika z raportu przygotowanego przez Europejską Radę Bezpieczeństwa Transportu. Zobacz, gdzie jest najbezpieczniej, a gdzie w wypadkach drogowych ginie najwięcej osób!

Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu co roku przygląda się europejskim drogom. W raporcie z 2018 r. Polska znajduje się w czołówce, ale nie jest to powód do dumy, bowiem oznacza, że nasze drogi są jednymi z najbardziej niebezpiecznych w Europie. Ginie na nich prawie cztery razy więcej osób niż w Norwegii.

Polskie drogi są niebezpieczne, mimo że zmniejsza się liczba ofiar śmiertelnych

Mimo, że w porównaniu z 2010 rokiem ofiar śmiertelnych na polskich drogach jest mniej, wciąż znajdujemy się w czołówce pod względem niebezpieczeństwa. Nawet w dłuższej perspektywie udało nam się zredukować liczbę śmierci na drogach, jednak biorąc pod uwagę okres od 2001 do 2017 roku, nie osiągnęliśmy na tym polu zbyt dużego sukces, w porównaniu z innymi krajami, mimo, że liczba ta zmniejszyła się niemal o połowę. Przez 16 lat najlepiej poradziły sobie z tym Estonia i Łotwa, gdzie liczba śmierci na drogach zmniejszyła się o 76%. Najgorzej poszło na Malcie - tam śmierci na drodze przybyło o 19%.

Ceny paliw rosną w zastraszającym tempie, ale wbrew pozorom w Polsce wcale nie płacimy dużo na stacjach benzynowych. Są jednak kraje, w których tankować można dużo taniej. Zobacz gdzie są najwyższe, a gdzie najniższe ceny paliw na świecie!

Ceny paliw idą w górę. Przeraża cię to? Zobacz ile za paliwo...

Polskie drogi - co może zwiększyć ich bezpieczeństwo?

Śmiertelne wypadki na drogach są powodowane przez wiele czynników. Autorzy raportu zwrócili uwagę na to, że do działań prewencyjnych, których wprowadzenie zmniejsza liczbę śmierci na drogach, należą:

  • zwiększone liczby kontroli drogowych
  • wzrost liczby kontroli trzeźwości
  • podnoszenie bezpieczeństwa drogowego przez montowanie sygnalizacji, progów zwalniających, poprawy oświetlenia, ograniczenia prędkości w centrach miast
  • zmiany w traktowaniu pieszych i dawanie im wyższej od kierowcy pozycji

Polskie drogi tylko w latach 2010-2017 zaliczyły wzrost kontroli drogowych aż o 81%.

Czy da się uniknąć wypadków drogowych?

Jak bardzo niebezpieczne są polskie drogi?

Najwięcej mówiącą o bezpieczeństwie na europejskich drogach częścią raportu jest ta, która podaje dane o liczbie śmierci na drogach w przeliczeniu na milion mieszkańców. Dane są podane za rok 2017 i zostały zestawione z danymi z 2010 roku. Zobacz w galerii, w którym kraju Europy jest najbezpieczniej na drogach, a w którym wprost przeciwnie. Jak bardzo niebezpieczne są polskie drogi?

Źródło: etsc.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Polskie drogi wśród najbardziej niebezpiecznych w Europie. Ginie na nich mnóstwo osób! - Kurier Lubelski

Komentarze 25

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

U
User
100% racji ma przedpiśca. To nie drogi są zagrożeniem, to nie policja, jak tam piętro niżej sugeruje rzekomo "60 tys/rok" albo drzewa (śmiechu warty argument). KIEROWCY-BOMBOWCY to jest zagrożenie. Ci wszyscy "kubice 500 " uliczni i drogowi, siadający do wozów z motorami 100 czy 200 KM, często po alkocholu i jeszcze częściej po innych świństwach, TO JEST ZAGROŻENIE !!! Jednocześnie bardzo przepraszam pana Kubicę za użycie jego nazwiska dla określenia polskich, narodowych, piratów drogowych
G
Gość
Polskie drogi nie są niebezpieczne,tylko polscy kierowcy,tak mówi cała Europa.
k
kieorwca 60tyś km/rok
Proszę poczytać statystykę wypadków publikowaną za rok 2018 ilość wypadków spadła mimo, że tym okresie policja strajkowała :) i nie wystawiała mandatów. Wniosek nie kontrole zmniejszają ilość wypadków tylko lepsze drogi i zagęszczony ruch (korki=mniejsze prędkości). Po za tym "zmiany w traktowaniu pieszych..." to jakaś kpina jak widzę pieszego w słuchawkach i telefonem w ręku który jest odcięty od świata to takich powinno się karać!!! A śmierć to drzewa przy dogach których nikt nie chce sadzić gdzie indziej nawet po wycince i krzyżach w tych miejscach :((( jak ktoś czołowo jedzie na ciebie lub wymusi pierwszeństwo to niema gdzie uciec niewinny kierowca!! :( i za te drzewa powinni karać właściciel pasa drogowego!
G
Gość
Nie drogi tylko poje .....ni kierowcy cymbale!
Z
Znafca
Drogi są nie najgorsze tylko Januszy ponosi fantazja
G
Gość
2018-06-24T20:46:00 02:00, kazań:

I jak widać ilość kontroli na polskichdrogach nic nie zmienia, my kierowcy mamy yanosika i z tego korzystamy, nie wydaje mi się ,zeby prędkosć stanowiłą kluczowy problem, myślę, że dużo robi stan polskich dróg i też niestety aut

Jaki stan? Dostosuj predkosc a bedziesz w stanie.

G
Gość
drogi pozostawiają wiele do życzenia, kierowcy się ciągle gdzieś śpieszą....Sam Yanosik ostrzega przed różnymi zagrożeniami na drodze, ale za ciężką nogę nie odpowiada
r
rew
Mandaty w Polsce są śmiesznie niskie. Co to jest 200 czy 300 zł? Tyle co jedno tankowanie. W Czechach i Niemczech Polacy jeżdżą wolniej, bo tam mandaty są wyższe.
N
Nerwus
Bo drogi są w fatalnym stanie ! Dziury w drodze i zamiast załatać, to stawia się znak ograniczający prędkość ! Do tego co raz cięższy sprzęt rolniczy na drogach nieprzystosowanych do takich tonaży. A przy kolizji za każdym razem notatka policji : nie dostosowanie prędkości do warunków! Jakoś się nie zdarza, by było; z powodu złego stanu nawierzchni....
G
Gość
nie ma kar to tak jest mandat od 1000 zl w gore i to ma sens
G
Gość
To nie jest problem dróg. To problem kierujących. Bo w Polsce na tych wąziutkich jednopasmówkach (w dość dobrym stanie) kierowca MUSI mieć minimum 120 km/h. Nie daj Boże zobaczy przed sobą samochód który porusza się 100km/h to nie ma szans - trzeba wyprzedzac. Nie da rady zwolnić do 100km/h i jechać stabilnie. To samo na autostradach, limit 140 więc szarpnę trochę więcej - 160! I taka to polska jazda przyśpieszanie - hamowanie, wyprzedzanie (wszędzie, nawet tam gdzie nie wolno) i tak przez xx km trasy. I taki to polski styl jazdy.
G
Gość
W Polsce ten problem jest realny. Zeby Polska nigdy nie doczekała czasów, kiedy media (i władza) będą widzieć większą zbrodnie u tego, kto przekroczy prędkość o 10 km/h jak u tego kto biega z nożem po mieśćie.
r
rew
Liczba wypadków rośnie, od kiedy polikwidowano fotoradary. Rzekomo to były "maszynki do robienia pieniędzy", ale przecież one łapały tylko tych, którzy przekraczają prędkość. Jak ktoś jedzie przepisowo, to nic mu nie groziło. No i teraz mamy efekty.
O
On
2018-06-21T21:50:31 02:00, zxcv:

"ograniczenia prędkości w centrach miast" oraz "zmiany w traktowaniu pieszych i dawanie im wyższej od kierowcy pozycji" - wbrew logice. Przecież kierowca, który szybciej przejedzie przez miasto będzie mieć mniej czasu na wypadek. Jedziesz godzinę, masz godzinę na wypadek. Jedziesz pół godziny - o połowę mniej. A piesi zamiast chodzić jakby jeździli samochodami, to nie byłoby wypadków na przejściach. Przejścia jeśli już to tylko podziemne i będzie dobrze. Będziemy w czołówce europejskiej, a nie w ogonie.

Część wypowiedzi "jedziesz szybciej, jedziesz krócej, masz mniej czasu na wypadek" można zakwalifikować do działu złotych myśli - Wywód Szympansa

G
GOŚĆ
kolego kontrole są policja stoi i sprawdza szybkosc ,w terenie zabudownym ,ale jak do każDej stłuczki wzywana jest policja gdzie wystarczy polisa OC .
Wróć na i.pl Portal i.pl