Podział miejsc w eliminacjach europejskich pucharów
Ranking UEFA nagradza regularność. Polskie kluby piłkarskie wciąż zaliczają epizody, głównie w fazie grupowej Ligi Europy. Tegoroczna gra Legii Warszawa w tych rozgrywkach dała nieco pozytywnych emocji. A przypomnijmy, że od sezonu 2021/2022 UEFA dołożyła trzeci szczebel pucharowy w postaci Ligi Konferencji. To miała być trampolina, z której skorzystają słabsze drużyny Europy. Przedstawiciele PKO Ekstraklasy nie wykorzystali nawet takiej szansy. Wspomniana Legia awansowała do Ligi Europy tylko dlatego, że... odpadła ze ścieżki eliminacyjnej do Ligi Mistrzów.
Dobra postawa Legii Warszawa w eliminacjach i dwie grupowe wygrane (1:0 w Moskwie ze Spartakiem i 1:0 u siebie z Leicester City) przełożyły się na dodatkowe punkty do rankingu krajowego. Dzięki temu Polska zaliczyła w rankingu UEFA skok z 30 na 28 miejsce. A to z kolei oznacza, że nasze kluby będą mogły zaczynać eliminacje do Ligi Konferencji od drugiej rundy.
Trzeba będzie jednak na to poczekać. Dlaczego? Rozgrywki w sezonie 2022/2023 uwzględniać będą jeszcze ranking obejmujący lata 2016/2017-2020/2021. A wtedy polska liga była na 30 miejscu. W najbliższej przyszłości mistrz Polski grać będzie więc nadal od pierwszej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, a trzy pozostałe kluby (zdobywca Pucharu Polski, wicemistrz kraju i trzecia drużyna tabeli) od I rundy kwalifikacji do Ligi Konferencji.
Dopiero od sezonu 2023/2034 zaliczać się będzie korzystniejszy dla Polski bilans i 28 miejsce w Europie. Wówczas mistrz grać będzie od pierwszej rundy eliminacji Champions League, a trzej pozostali przedstawiciele od drugiej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji.
