"Za nami kluczowe negocjacje. Stawką było 770 mld zł, dzięki którym będziemy mogli lepiej i szybciej rozwijać się i zmniejszać dystans do najbogatszych państw Europy. Ale była też druga, kluczowa stawka – uczciwe wykonanie prawa w duchu suwerenności państw członkowskich Unii" - napisał premier na Facebooku tuż po ogłoszeniu porozumienia ws. budżetu unijnego.
"Prawo do tego, żebyśmy sami mogli decydować o tym jak ma wyglądać nasza ojczyzna. I dzisiaj oba nasze cele zrealizowaliśmy!" - dodał.
"Porozumienie to podwójne zwycięstwo"
"Kiedy parę tygodnie temu Polska powiedziała "Veto!", celem nie było zablokowanie budżetu dla zablokowania budżetu. Veto dla veta – tylko zablokowanie złego, niesprawiedliwego mechanizmu, który mógł doprowadzić do odebrania Polsce funduszy. Taka była stawka tych negocjacji. Byliśmy pod ogromną presją, i z zagranicy, i z kraju, żeby się ugiąć i zgodzić na takie złe rozwiązania. Ale nie poddaliśmy się, bo polityka, także w Unii Europejskiej, to sztuka obrony własnych interesów. Kieruje się tą zasadą każde poważne państwo i kieruje się nią też Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Porozumienie, które wynegocjowaliśmy, to podwójne zwycięstwo. Po pierwsze, budżet UE może wejść w życie i Polska otrzyma z niego 770 mld zł. Po drugie – te pieniądze są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony bardzo precyzyjnymi kryteriami. Dzisiejsze konkluzje, blokują możliwość zmiany tych zasad w przyszłości wbrew Polsce" - napisał Mateusz Morawiecki.
"Komisja Europejska będzie zobowiązana do stosowania kryteriów dokładnie odpowiadających konkluzjom Rady Europejskiej, które właśnie przyjęliśmy. W uzgodnionych dziś konkluzjach nie ustąpiliśmy z żadnego zapisu wynegocjowanego kilka dni temu wspólnie z Węgrami i prezydencją niemiecką" - oświadczył premier.
Na koniec Mateusz Morawiecki podziękował Viktorowi Orbanowi za współpracę przy negocjacjach.
"Dziękuję Orbán Viktor za wspólną pracę na rzecz NAJLEPSZEGO BUDŻETU DLA POLSKI I WALKĘ O UTRZYMANIE UZGODNIONYCH WARUNKÓW !" - zakończył premier.
