
Ukarała męża lalkę, bo nie był jej wierny
Brazylijka Meirivone Rocha Moraes zorganizowała ślub i wesele. Jej wybrankiem została… szmaciana lalka imieniem Marcelo. Podczas uroczystości kobieta wyznała, że jest w ciąży. Niedługo potem na świat przyszło ich pierwsze dziecko – także lalka. Niedługo potem Meirivone oskarżyła męża o zdradę i w ramach kary odebrała mu doczepiane przyrodzenie. Później jednak zdecydowała się z nim na kolejne dziecko. Na świat „przyszły” bliźniaczki Marcela i Emilia. Także lalki.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Mąż lalka ma pomagać w opiece nad dziećmi
Okazuje się, że życie Meirivone nie jest proste. Wyznała, że samo wychowanie dzieci sprawia jej trudności, ale na szczęście pomaga jej mąż, któremu wybaczyła niewierność. Marcelo ma pomagać kobiecie w wychowywaniu dzieci, gdy ta jest wyczerpana. Według 37-latki mąż pomaga jej także w utrzymaniu domu , robi opłaty za jedzenie, ubrania, czynsz, wodę, prąd i leki. W lutym 2023 roku o kobiecie i jej mężu lalce znów zrobiło się głośno. 37-latka oznajmiła, że porwano jej syna. Meirivone rozwiesiła w mieście wiele ulotek z wizerunkiem lalki. Na szczęście syn kobiety został znaleziony.
Źródło: Daily Mail