Policja wciąż poszukuje 35-letniego Grzegorza Włodarczyka. Mężczyzna jest podejrzewany o zabójstwo swojej żony, do którego doszło w sobotę w Trawnikach. Kobieta miała rany kłute m.in. klatki piersiowej i szyi.
- Mężczyzna jest poszukiwany za zabójstwo żony i zadanie jej ran kłutych klatki piersiowej, tułowia, szyi i głowy - mówi Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Ten czyn zagrożony jest dożywociem. Grzegorz Włodarczyk wciąż jest poszukiwany. W niedzielę rano policja opublikowała jego wizerunek i rysopis.
policja
Mężczyzna to 35-latek. Ma 184 cm wzrostu i waży około 100 kg. Jest krępej budowy ciała, ma ciemne krótkie włosy, a na lewym uchu ślad po jego przekłuciu. Na lewej łydce ma tatuaż – rysunek „gitary ze skrzydłami”.
Nie wiadomo czy to on zabil.... Moze i jemu cos grozi... Nie wiemy jak bylo
G
Gość
Pieprzony bydlak.Pewnie juz wisi na szubienicy.
G
Gość
Gosc.
C
Czytelnik
Dziwne to polskie prawo, faktem jest że bandyta skazany na dożywocie wyrokiem sądu ma zagwarantowany wikt i dach nad głową z kieszeni podatników których nikt nie pyta o zgodę na przeznaczanie ich podatków. Wszelkiej maści skazańcy mają do wyboru, jak ma być bezdomny to zrobi jakiś przekręt lub pozbawi kogoś życia i opieka nad nim gwarantowana, nieprawdaż?
G
Gość
Nie sądzcie albowiem
g
gosc
widac po twarzy kto zacz...kara smierci dla taki8ch oprawcow....
a
abcd
Wyszukaj w sieci:
"Brak kary śmierci w kodeksie karnym jest pogardą dla ofiar"