Pierwsze znicze pojawiły się już w niedzielę, 4 października rano. Z czasem zaczęło ich przybywać. Dzieci piszą laurki pożegnalne dla swoich zmarłych koleżanek. Ktoś postawił zdjęcia ofiar. Ludzie przynoszą maskotki. – To smutny widok – mówi starsza pani oglądając znicze.
Zobacz Dlaczego zabił córki i żonę? To morderstwo wstrząsnęło całą Zieloną Górą (wideo)