Do poważnego wypadku doszło po godzinie 8 na drodze wojewódzkiej numer 482 w Przygoniu, niedaleko Pabianic. 32-letnia kobieta kierująca mazdą CX-7 prawdopodobnie chciała wyjechać z drogi podporządkowanej na drogę wojewódzką. Zwykle o tej godzinie jest tu dość spory ruch i niestety akurat nadjechało dostawcze renault master. Doszło do zderzenia samochodów.
- Było to zderzenie boczne. Renault master uderzyło w drzwi mazdy od strony kierowcy. W momencie przybycia strażaków na miejsce, jeden samochód stał na pasie w kierunku Pabianic, zaś mazda częściowo w przydrożnym rowie - relacjonuje mł. bryg. Sławomir Wągrowski z Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łasku.
Pojazdami podróżowały po dwie osoby. Po wypadku wszyscy byli przytomni i o własnych siłach opuścili samochody. Najbardziej ucierpiała kierująca mazdą - pogotowie lotnicze zabrało ją do szpitala. Pozostałe osoby skarżyły się na urazy m.in. od pasów, zostały przebadane przez ratowników pogotowia.
Przez kilka godzin na DW występowały utrudnienia. Strażacy kierowali ruchem, przepuszczając auta wahadłowo nitką jezdni w kierunku Łasku.
