Do zdarzenia doszło około godz. 13. Na miejscu pracują trzy zespoły ratownictwa medycznego, jednostki OSP oraz JRG, oraz policja i zespół LPR.
Z pierwszych informacji wynika, że doszło do czołowo-bocznego zderzenia dwóch samochodów osobowych audi. Siła była tak duża, że jeden z samochodów wypadł z drogi i dachował. W pierwszym z samochodów jechała kobieta z dzieckiem, w drugim starsze małżeństwo. Załoga LPR zdecydowała o przetransportowaniu 75-letniego mężczyzny do szpitala w Rzeszowie. Jego żona z kolei została przewieziona do Gorlic. Tak samo, jak matka i dziecko.
- Poszkodowany zabrany przez załogę LPR był przytomny i w stanie stabilnym - relacjonuje Konrad Barczyk, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gorlicach.
Wypadek wydarzył się w miejscu wjazdu z drogi łączącej Kwiatonowice i Bugaj. W tym miejscu ta podporządkowana droga to bardzo stromy podjazd, dodatkowo widoczność ograniczają tu rosnące niedaleko drogi głównej drzewa.
Czerwone audi 80, którego kierowca został przetrasportowany śmigłowcem do Rzeszowa, jechało do drodze głównej. Do ruchu próbowała się włączyć kierująca audi Q7. Samochody zderzyły się na środku skrzyżowania. Świadkowie mówili, że kierujący audi 80 starał się uciec w prawo, jednak jego manewr nie przyniósł dobrego skutku.
W czasie działania służb ratowniczych oraz policji która ustała szczegóły zdarzenia droga była nieprzejezdna.
