Fundacja Matthewa Perry'ego
Informacja o tym, że Matthew Perry nie żyje wstrząsnęła całym światem show-biznesu. Aktor został znaleziony 28 października w wannie z hydromasażem w swoim apartamencie w Los Angeles.
Cały czas badane są okoliczności śmierci Chandlera Binga z serialu "Przyjaciele". Pojawił się już wstępny raport sekcji zwłok Perry'ego, który wykluczył obecność narkotyków w organizmie artysty przed śmiercią, jednak na pełne wyniki przyjdzie jeszcze trochę poczekać.
Matthew Perry przez lata miał problemy z uzależnieniami, jednak przez ostatni czas pozostawał w czystości. To sprawiło, że jego bliscy postanowili stworzyć Fundację Matthew Perry'ego, która po jego śmierci będzie pomagać osobom z uzależnieniami.
W piątek pojawił się oficjalny komunikat prasowy.
Fundacja będzie pomagać osobom z uzależnieniem
Jak ogłoszono w komunikacie prasowym w piątek rano, Fundacja Matthew Perry’ego przyjmuje datki na pomoc osobom zmagającym się z uzależnieniami.
"W duchu trwałego zaangażowania Matthew Perry'ego w pomaganie innym zmagającym się z chorobą uzależnienia, wyruszamy w podróż, aby uhonorować jego dziedzictwo, zakładając Fundację Matthew Perry'ego, kierując się jego własnymi słowami i doświadczeniami oraz kierując się jego pasją w zmienianie życia jak największej liczby osób" - napisano w oświadczeniu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Fundacja wierzy również, że Matthew Perry zostanie zapamiętany jako osoba, która pomagała innym zmagającym się z uzależnieniem.
"Kiedy umrę, nie chcę, żeby „Przyjaciele” byli pierwszą rzeczą, o której mowa. Chcę, aby pomaganie innym było pierwszą rzeczą, o której mowa" - powiedział sam Perry w podcaście „Q With Tom Power” w 2022 roku.
lena