Przetarg na budowę zapory elektronicznej na granicy Polski z Białorusią został ogłoszony przez Straż Graniczną w piątek 15 września. Powstanie ona na rzece Bug. Będzie liczyła aż 172 kilometry. Szef MSWiA opowiedział o zaporze podczas sobotniej konferencji na przejściu granicznym z Białorusią w Terespolu. Okazuje się, że zapora będzie miała kilka nowoczesnych udogodnień m.in. aż 4,5 tysiące kamer, a także czujniki ruchu.
W piątek Straż Graniczna ogłosiła przetarg na budowę zapory elektronicznej na rzece Bug wzdłuż granicy z Białorusią. Do 22 września zapraszamy wszystkie firmy, które chciałyby wziąć udział w tym przedsięwzięciu do składania ofert do Straży Granicznej — przekazał szef MSWiA na konferencji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Zapora na rzece Bug. Kiedy ruszy budowa?
Przetarg rozstrzygnie się w połowie listopada, a to wszystko dlatego, żeby prace nad budową zapory, zostały rozpoczęte jeszcze w 2023 roku. Zapora na Bugu będzie liczyła 172 kilometry. Zostanie na niej umieszczonych aż 4,5 tysiąca kamer. Będą to: kamery dzienno-nocne oraz termowizyjne. Ponadto na zaporze rozmieszczone zostaną czujniki ruchu i setki kilometrów kabli transmisyjnych. Za nadzór będzie odpowiadać siedziba Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.
Zapora na rzece Bug, w stu procentach umożliwi monitorowanie sytuacji wzdłuż granicy z Białorusią. Każda podjęta próba nielegalnego przekroczenia granicy przez rzekę będzie ujawniona przez naszych funkcjonariuszy – powiedział minister Kamiński.
Zapora będzie elektroniczna, a nie inżynieryjna, fizyczna. Wszystko po to, aby Polacy mogli korzystać z rzeki Bug.
lena
Źródło:
