FLESZ - Polskie autobusy najlepsze w UE
Sytuacja pożarowa została opanowana. Co dalej?
Poza strażakami na miejscu są również przedstawiciele nadzoru budowlanego oraz prokurator. Dopiero po oględzinach będzie można zacząć wynosić rzeczy z hal archiwum urzędu miasta, w których doszło do pożaru.
Budynek został naruszony, dlatego wszystkie działania musimy prowadzić bardzo ostrożnie - mówią nam strażacy, którzy wciąż działają na miejscu.
Przypomnijmy, że w sprawie pożaru prokuratura prowadzi śledztwo. Do tej pory zabezpieczono monitoring zewnętrzny budynku, przesłuchano osoby odpowiedzialne za stan techniczny obiektu i instalację przeciwpożarową. Śledczy prowadzą postępowanie, biorąc pod uwagę trzy możliwości przyczyny pożaru: wadliwy system przeciwpożarowy, błąd człowieka, albo umyślne podpalenie.
- Wciąż nie wiemy, co zostało zniszczone, a co nie, bo akcja gaśnicza trwa. Mamy natomiast spis elektroniczny tematów, jakie znajdują się w archiwum - jakiej sprawy dotyczą, z którego roku jakich nazwisk. Dokumenty będzie można odtworzyć w całości, bo mamy korespondencję z innymi instytucjami. Do tego część dokumentacji znajduje się w wydziałach, które je wytworzyły - mówił nam Dariusz Nowak, rzecznik magistratu. Na czwartek (11.02) urzędnicy zaplanowali spotkanie z mediami w sprawie pożaru.
Urzędnicy nie wykluczają, że są dokumenty, których odtworzyć się nie będzie dało. Jakie to może rodzić problemy dla mieszkańców? Różne. Jeśli na przykład zniszczeniu uległo jakieś pozwolenie na budowę czy przebudowę, a nie było ono realizowane przez wiele lat i, dajmy na to, mieszkaniec je zgubił, to teraz może być problem z jego odtworzeniem.
- Chcesz zaoszczędzić? Wyjmij te urządzenia z gniazdka
- Budowa S7 w Krakowie pomiędzy Mistrzejowicami i Nową Hutą [WIZUALIZACJE, MAPY]
- Zarobki w wojsku. Tyle zarabiają teraz żołnierze od szeregowego do generała
- Podatek cukrowy 2021 zrujnuje budżet Polaków! Coca-cola na wagę złota. MEMY
- Ciepło, ale oszczędnie. 9 porad, jak obniżyć rachunki za ogrzewanie
