- Protestujemy przeciwko męczeniu zwierząt w cyrku, a robimy to tutaj, a nie przy samym cyrku, bo ten ulokowany jest na terenie prywatnym. Tu zresztą też jesteśmy widoczni, bo luzie podchodzą do nas, gratulują, deklarują, że zgadzają się z nami i do cyrku na pewno nie pójdą - mówi Michał Błażejewski z Vivy Akcja dla Zwierząt
Członkowie Vivy podkreślają: „Jesteśmy zwolennikami sztuki cyrkowej reprezentowanej przez ludzi, którzy z własnej i nieprzymuszonej woli prezentują swoje umiejętności. Wykorzystywanie zwierząt to anachronizm, którego miejsce jest na śmietniku historii. Nie godzimy się na poniżanie i brutalną tresurę zwierząt”.
Obrońcy praw zwierząt przypominają uchwałę z 27 marca 2015 r. wydaną przez Komitet Psychologii Polskiej Akademii Nauk: „Spektakle cyrkowe z udziałem zwierząt są pozbawione walorów edukacyjnych, a także potencjalnie szkodliwe dla procesu wychowania młodych ludzi”.
Zobacz też: Zoo Poznań ratuje tygrysy. Natomiast pod M1 ma gościć cyrk. Czy będą pokazy dzikich zwierząt?
- Czego uczą się dzieci o naturze tygrysa, patrząc na zamknięte w klatce, kręcące się w kółko na niewielkiej przestrzeni, zestresowane i złamane psychicznie zwierzę? Co mogą wywnioskować z widoku niedźwiedzia przebranego w sukienkę i stojącego na przednich łapach? Obserwując cyrkową arenę nie nauczą się niczego na temat prawdziwej natury zwierząt – zapewniają protestujący.
W ramach kampanii Cyrk Bez Zwierząt rozdawane są ulotki – w nich czytamy, że nie wolno godzić się na głodzenie zwierząt, stosowanie wobec nich elektrycznych pałek czy biczy, by wyegzekwować od nich żądane przez tresera zachowanie. „Zadbaj o to, aby twoje dziecko wychowywało się w harmonii z naturą oraz, żeby umiało obdarzać zwierzęta szacunkiem i miłością” - głosi ulotka kampanii. Obrońcy praw zwierząt pojawią się przed M1 także w niedzielę o godzinie 12.00.
Czytaj też: Tygrysy uratowane przez poznańskie zoo żyją, ale trzy są w ciężkim stanie, jedna z samic nawet w krytycznym
Wizyta cyrku Korona zbiegła się w czasie ze sprawą tygrysów, w których ratowanie zaangażowało się poznańskie zoo.
Sprawdź też:
