Urząd Pracy i Centrum Wsparcia Ukrainy w Sopocie rozpoczęli szkolenia dla uchodźców
Centrum Wsparcia Ukrainy w Sopocie, przy współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy z Gdyni, rozpoczął cykl szkoleń dla uchodźców. Spotkania mają nie tylko pomóc w znalezieniu pracy, ale również integrować obcokrajowców przebywających na Pomorzu. Rekrutacja uczestników jest prowadzona przez doradcę zawodowego z CWU razem z pracownikiem międzykulturowym z MOPS.
Cykl szkoleń dla bezrobotnych uchodźców w Sopocie
W szkoleniach mogą wziąć udział osoby pełnoletnie. Grupy zajęciowe są podzielone na 25 osób. Podczas zajęć uczestnicy będą się uczyć:
- jak napisać swoje CV,
- jak podpisywać umowy z pracodawcą, aby nie paść ofiarą oszustwa,
- w jaki sposób zarejestrować się jako osoba bezrobotna w Urzędzie Pracy.
Praca dla uchodźców w Sopocie
Możliwość podjęcia pracy, a co za tym idzie, większa samodzielność jest bardzo ważna dla przebywających w Sopocie uchodźców – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu. – Nikt nie wie, jak długo potrwa wojna w Ukrainie. Część naszych gości podejmuje decyzję, że Polska, Sopot będą ich domem na dłużej, albo nawet docelowo. Dlatego tak ważne jest, by Ukrainki – bo są u nas głównie kobiety – znalazły zatrudnienie, co pozwoli im na niezależne funkcjonowanie. A są to w ogromnej większości panie bardzo dobrze wykształcone, więc na pewno będzie to korzyść dla lokalnego rynku pracy – dodaje wiceprezydentka Magdalena Czarzyńska-Jachim.
Prowadzący spotkania wzięli pod uwagę opinie uchodźców na temat rynku pracy, co będzie skutkowało kolejnymi szkoleniami lub warsztatami. Cykl szkoleń nie jest skierowany tylko do uchodźców z Ukrainy. Mogą wziąć w nich udział cudzoziemcy pochodzący z różnych krajów.
Terminy i tematy szkoleń:
- Bezpieczne poszukiwanie pracy w Polsce – nie daj się oszukać – 30 listopada, godz. 10.00-12.00;
- Dokumenty aplikacyjne i rozmowa kwalifikacyjna – jak się przygotować, aby dostać pracę – 8 grudnia, godz. 10.00-12.00.
Aby skontaktować się z Centrum Wsparcia Ukrainy wejdź TUTAJ
CZYTAJ: Krzysztof Dośla: Jest zagrożenie wyzyskiem ukraińskich kobiet. "S" działa prewencyjnie
