Strażnicy miejscy w miejscowości San Francesco al Campo w Piemoncie zauważyli kierowcę jadącego pod prąd.
Wezwali go na komendę na kontrolę dokumentów i to wtedy 73-letni emeryt przyznał, że nigdy nie miał prawa jazdy, a prowadzi samochód od ponad pół wieku. Dojeżdżał nim zawsze do pracy.
Tylko raz, przed ponad dziesięciu laty otrzymał mandat za brak prawa jazdy w chwili kontroli drogowej, ale wtedy udało mu się ukryć to, że nigdy go nie miał.
Przez ponad pięć dekad prowadził auto bez żadnych przeszkód wykorzystując to, że poruszał się po małych miejscowościach zawsze na tej samej trasie, gdzie kontrole były bardzo rzadkie.
W maju, także w okolicach Turynu patrol policji zatrzymał na drodze 68-letnią kobietę, która również - jak się okazało- jeździła około 50 lat bez prawa jazdy. Wymierzono jej mandat w wysokości 5100 euro.
Źródło:
