Premier Mateusz Morawiecki o wzroście płacy minimalnej
– Tak jak nie ma rozwoju gospodarczego bez inwestycji w ludzi, tak nie ma dobrej polityki bez wiarygodności – stwierdził na wstępie konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
– Nasze dzisiejsze decyzje podczas Rady Ministrów tę wiarygodność podkreślają – zaznaczył.
Polska – jak kontynuował – jest dziś w zupełnie innym miejscu niż osiem lat temu, a rząd nie schodzi z obranej drogi.
– Drogę tę można ująć w skrócie tak: chcemy, aby wynagrodzenia Polaków były jak najwyższe, konkurencyjność polskiej gospodarki jednocześnie, aby również była bardzo wysoka i chcemy stabilnych finansów publicznych – dodał.
Będzie wyższa płaca minimalna
Szef rządu poinformował, że na wtorkowej Radzie Ministrów przyjęto propozycje podniesienia płacy minimalnej oraz założenia budżetowe na przyszły rok.
Zgodnie z zapisami ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę w przyszłym roku najniższe pensje wzrosną dwa razy.
Rada Ministrów – do 15 czerwca – przedstawi Radzie Dialogu Społecznego propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę i minimalnej stawki godzinowej.
Rząd po wtorkowym posiedzeniu poinformował, że od 1 stycznia 2024 r. najniższa pensja wyniesie 4242 zł, a od 1 lipca – 4300 zł.
W 2024 r. wzrosłaby także minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych – od 1 stycznia wynosiłaby 27,70 zł, a od 1 lipca – 28,10 zł.
Zgodnie z szacunkami liczba osób objętych podwyższeniem minimalnego wynagrodzenia za pracę wyniesie 3,6 mln.
Minister finansów Magdalena Rzeczkowska podała, że rząd w założeniach do projektu przyszłorocznego budżetu przewiduje, iż PKB wzrośnie do 3 proc., a inflacja średnioroczna spadnie do 6,6 proc.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło:
