Uroczysty pokaz filmu odbył się w poniedziałek w Teatrze Wielkim w Warszawie. W premierze wzięli udział, m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, a także twórcy oraz odtwórcy głównych ról w filmie.
Jarosław Kaczyński podkreślał, że on odebrał film w sposób „bardzo szczególny”. – Chociaż to tragedia, to mogę powiedzieć, że reakcja na film to po prostu radość, że ten film jest.
Wyraził nadzieję, że film o katastrofie prezydenckiego samolotu obejrzy wielu Polaków, zarówno w kraju jak i za granicą. – Zapraszam każdego Polaka, który chce znać prawdę, aby ten film zobaczył – zachęcał prezes PiS.
CZYTAJ TAKŻE: Film "Smoleńsk" trafi do kin 9 września. "Za opóźnienie odpowiadają ludzie od efektów specjalnych"
Film porusza tematykę katastrofy lotniczej, do której doszło w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu.
Do kin film "Smoleńsk" trafi 9 września.