Według świadków do zdarzenia doszło przed sklepem „Żabka” we Wrząsowicach. Prezes Cracovii najpierw po zatrzymaniu akcji serca był reanimowany przez 10 min przez kierowcę, a po 15 min dotarło do niego pogotowie. Ratownicy medyczni podjęli akcję reanimacyjną, a następnie przewieźli Janusza Filipiaka do szpitala.
Nie uzyskaliśmy potwierdzenia tej informacji w klubie. Rzecznik Cracovii Przemysław Staniek przebywa w Łodzi i nie ma wiedzy na ten temat. Jednak, według twitterowych źródeł jest to, niestety, prawda.
Trener Cracovii Jacek Zieliński został zapytany na pomeczowej konferencji o tę sprawę.
- Nie będę się wypowiadał na ten temat, ani udzielał żadnych informacji. To nie jest teraz czas, by się na ten temat teraz wypowiadać. Trzymamy mocno kciuki za pana profesora i wierzymy, że będzie OK. – powiedział szkoleniowiec „Pasów”.
Janusz Filipiak ma 71 lat, od 2004 r. jest prezesem MKS Cracovia SSA. Jest założycielem i prezesem firmy informatycznej "Comarch".
O godz. 15 Cracovia rozpoczęła mecz ekstraklasy z ŁKS-em w Łodzi.
