Zmiana na stanowisku prezesa Innobaltica
Marcin Stefański wziął udział w debacie 2 lutego 2023 roku na temat "Fali". Kilka minut po jej zakończeniu pojawiła się informacja o utracie stanowiska prezesa Innobaltica. Zastąpić ma go Radomir Matczak, były dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego i Przestrzennego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Usuwa się "pionka", osobę która nie była w pełni decyzyjna. Jest to decyzja, która ma poprawić wizerunek samorządu - mówi nam Przemysław Majewski, radny miasta Gdańska
Kolejne zmiany z wdrożeniem "Fali"
Jednak chwilę przed rozpoczęciem debaty Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska, który jest w radzie nadzorczej Innobaltica poinformował o kolejnych zmianach związanych z wdrożeniem systemu.
Niepokój mieszkańców dotyczący Fali sprawił, że postanowiliśmy dać im więcej czasu na poznanie systemu i związanych z nim zmian. Dlatego wejście w życie nowych taryf odraczamy do czasu uruchomienia wszystkich funkcjonalności, tj. zarówno aplikacji jaki i falomatów. Zgodnie z umową nastąpi to w lipcu. Do tego czasu planowana z początkiem kwietnia podwyżka będzie niższa i bilety będą kosztować: 117 zł za bilet miesięczny, 4,8 zł za jednorazowy i 6 zł za bilet przesiadkowy do 75 minut. Wcześniejsze testowe uruchomienie Fali będzie zależało od firmy budującej system.
Warte przypomnienia
Na grudniowej sesji RMG wiceprezydent Gdańska, Piotr Borawski powiedział, że w 2023 roku podwyżek cen nie będzie. Zaledwie dwa tygodnie później na konferencji prasowej przedstawił nowy cennik nazywając go "obowiązkowym".W lutym zaś wiceprezydent mówi, że podwyżki będą, ale niższe.
- To doskonale pokazuje że te podwyżki nie są uzasadnione. Wyliczenia samorządu są pisane palcem "na lodzie". To nie są realne potrzeby, to jest decyzja polityczne - krytykuje decyzje miasta Przemysław Majewski, radny miasta Gdańska.
