Dulkiewicz: Ja się w ogóle temu nie dziwię, że ktoś was chce wyjechać i mieszkać np. w Hiszpanii
Jednym z tematów lekcji była emigracja. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zachęcała młodzież do tego, aby opuszczali granicę Polski w poszukiwaniu pracy, doświadczenia i rozwoju.
- Mi by się marzyło, żebyście zbierając doświadczenie wrócili do Gdańska i razem współtworzyli miasto takie, o którym marzycie. A więc: “wyjedź, zbierz doświadczenia, nabierz mocy i wracaj, bo tu się najlepiej żyje” - zachęcała prezydent Gdańska.
Dodała również, że jej córka Zofia nie chce żyć w Polsce. Dla prezydent Dulkiewicz jest to codzienność.
- Moja Zośka za 3 tygodnie skończy 15 lat. Ona mi mówi: “Mamo, ja nie chcę tutaj żyć, w Polsce”. To są nasze codzienne rozmowy - zdradziła Aleksandra Dulkiewicz.
Opowiedziała również o swoim osobistym doświadczeniu.
- Zawsze marzyłam, żeby na jakiś czas wyjechać za granicę. Bardzo mnie ciągnęło, żeby poznać, przewietrzyć głowę i zobaczyć, jak jest gdzieś indziej. Na IV roku prawa dostałam się na Erasmusa, na rok do Salzburga w Austrii. To było super doświadczenie i każdemu polecam. Ja się w ogóle temu nie dziwię, że ktoś z was chce wyjechać i mieszkać np. w Hiszpanii - stwierdziła.
Przemysław Majewski, radny miasta Gdańska uważa, że jest to jedna z głupszych wypowiedzi Aleksandry Dulkiewicz.
- Przyznam szczerze, że wsłuchuję się w wiele wypowiedzi prezydent Dulkiewicz i to jest niestety jedna z tych głupszych - mówi nam Przemysław Majewski, radny miasta Gdańska. - Pani Dulkiewicz próbuje stworzyć rzekomo taki obraz wolności słowa, obraz pluralizmu. Niestety w praktyce wygląda to zupełnie inaczej, prezydent Dulkiewicz o tych wartościach dużo mówi, lecz nie potrafi ich pokazać - dodał.
