Prezydent Andrzej Duda przebywa w niedzielę na Ukrainie, gdzie wygłosił orędzie w Radzie Najwyższej. Został w ten sposób uhonorowany jako pierwszy przywódca obcego państwa od początku wojny.
Wołodymyr Zełenski, który zabrał głos po przemówieniu polskiego prezydenta, podziękował Sejmowi RP za przyjęcie ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy, zauważając, że jest to bezprecedensowa decyzja, która daje Ukraińcom w Polsce niemal takie same prawa i możliwości, jakie mają Polacy. Jak podkreślił, do takich gestów zdolny jest tylko wielki przyjaciel.
– Ten krok nie pozostanie jednostronny. W najbliższym czasie przedstawię Radzie Najwyższej Ukrainy podobny, lustrzany, projekt – mówił ukraiński prezydent, którego wypowiedź cytuje serwis Europejska Prawda.
Ukraiński przywódca zastrzegł, iż ma nadzieję, że polscy obywatele nigdy nie będą musieli korzystać z tego rodzaju przywilejów w takich warunkach, warunkach wojny. Podkreślił jednak, że przyznanie Polakom takich praw ma ogromne znaczenie symboliczne, które pokazuje, że Ukraińcy i Polacy są krewnymi i równymi.
Na razie szczegóły propozycji nie są znane.
eurointegration.com.ua
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
