Szpitale analizują na razie sytuację.
- Priorytetem przy podjęciu ostatecznej decyzji będzie zagwarantowanie bezpieczeństwa pacjentów oraz jak najlepszej jakości leczenia w naszych jednostkach - mówi Bogna Bartkiewicz ze szpitala na Pomorzanach.
Pielęgniarek brakuje, a średnia ich wieku w polskich szpitalach świadczy o tym, że w najbliższych latach coraz więcej z nich będzie odchodzić na zasłużoną emeryturę.
- Do tej pory kwestie zatrudniania pielęgniarek w naszym szpitalu były rozwiązywane na bieżąco, ale obecnie pod uwagę brane jest zmniejszenie liczby łóżek na oddziałach naszego szpitala - dodaje Bartkiewicz.
ZOBACZ TEŻ: Coraz mniej pielęgniarek i położnych. Sytuacja pogarsza się od wielu lat
W szpitalu wojewódzkim w Szczecinie ciągłość pracy zachowana jest dzięki zastępstwom i nadgodzinom. Nie wiadomo jednak jak długo się to uda.
Aktualna liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych w SPSK 1 przy ul. Unii Lubelskiej pozwala na kompleksową opiekę w zakresie leczenia szpitalnego, przy średnim stopniu wykorzystania łóżek na poziomie 76 proc.
- Realizacja obowiązku stosowania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych spowodowała, że powinniśmy zatrudnić około 5 pielęgniarek dla obiektu w Szczecinie i Policach - zauważa dr n. med. Joanna Woźnicka rzeczniczka placówki. - Od lat ogłaszane są konkursy na świadczenie usług pielęgniarskich w naszym szpitalu a osób chętnych do pracy mimo, że zmieniła się struktura wynagrodzeń jest niewiele. Niewykluczone jest w przyszłości zmniejszanie liczby łóżek szpitalnych, jeśli nie będzie odpowiedniej liczby personelu pielęgniarskiego i zostaną uwzględnione pozostałe grupy zawodowe. Z całą pewnością będzie to trudna decyzja, bowiem z jednej strony chętnych do pracy brak a z drugiej wzrostu kosztów związanych z zatrudnieniem według rozporządzenia może nie udźwignąć budżet szpitala.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Tak wyglądają polskie szpitale psychiatryczne. Mamy zdjęcia!
Jak rzucić palenie raz, a skutecznie? W nowym roku pożegnaj ...
WIDEO: Zamiast kontrastu lekarze podają - dwutlenek węgla. Równie bezpiecznie i bezboleśnie