
Spis treści
Przyszłość amerykańskiego wsparcia
Johnson odniósł się w liście do negocjowanego w Senacie od tygodni projektu ustawy o dodatkowych środkach dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu oraz szeregu restrykcyjnych zmian w polityce imigracyjnej i azylowej. Przywódca republikanów w Izbie zasugerował, że nawet jeśli obydwie partie w Senacie sfinalizują porozumienie w tej sprawie, to „jeśli pogłoski o projekcie propozycji są prawdziwe”, to nie ma on żadnych szans w Izbie.
Zasugerował, że jedynym akceptowalnym rozwiązaniem dla republikanów w Izbie Reprezentantów byłby pełny powrót do polityki z czasów Donalda Trumpa, wraz ze wznowieniem budowy płotu granicznego. To z kolei było odrzucane przez demokratów.
Jeszcze w czwartek republikańscy politycy w Senacie deklarowali – mimo nacisków Donalda Trumpa – że będą dążyć do ukończenia porozumienia i przegłosowania pakietu koniecznego do dalszej pomocy USA dla Ukrainy. Sygnalizowali jednak, że w razie niepowodzenia są gotowi na „plan B”, czyli osobnego uchwalenia pakietu środków dla Kijowa, choć nie jest jasne, czy republikanie w Izbie zgodzą się na takie rozwiązanie.
Komentarz Białego Domu
Komentując wypowiedź przewodniczącego Izby, Biały Dom wyraził nadzieję, że mimo wszystko rozmowy zakończą się powodzeniem.
– Republikanie z Izby muszą dokonać wyboru: czy chcą rozwiązać problem, tak jak stara się to zrobić Senat - w sposób ponadpartyjny, czy chcą stanąć na przeszkodzie, by ugrać na tym polityczne punkty (...) My będziemy próbowali negocjować w dobrej wierze i dojść do ponadpartyjnego porozumienia – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre.
Johnson w liście zapowiedział również, że będzie dążył „tak szybko, jak to możliwe” do głosowania w sprawie impeachmentu szefa Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Alejandro Mayorkasa, którego republikanie oskarżają o kryzys na południowej granicy. Poparł też gubernatora Teksasu Grega Abbotta w jego „heroicznych wysiłkach, by chronić obywateli jego stanu i wszystkich Amerykanów”. Odniósł się w ten sposób do ustawiania przez Teksas na brzegach rzeki Rio Grande zapór z drutu żyletkowego i blokowania funkcjonariuszy służb granicznych przed jego usuwaniem.
Kryzys na południowej granicy USA
Abbott zignorował tym samym decyzję Sądu Najwyższego, który zezwolił na usuwanie bariery funkcjonariuszom federalnym skarżącym się, że uniemożliwia im ona dostęp do granicy i wykonywanie ich obowiązków. W czwartek działania władz Teksasu poparli niemal wszyscy republikańscy gubernatorzy innych stanów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: