Zielonogórska prokuratura rejonowa wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt dla 63-letniego kierowcy ciężarówki, sprawcy śmiertelnego wypadku na S3 pod Zieloną Gór. Doszło do niego w poniedziałek, 20 lutego.
Chodzi o wypadek z poniedziałku, 20 lutego, kiedy pod Zieloną Górą zderzyły się dwa tiry. Kierowca jednego z nich zginął.
Drugiemu prokurator zarzucił, że prowadząc ciężarówkę, jechał za szybko i przekroczył podwójną linię ciągłą. Tym zachowaniem 63-latek, obywatel Ukrainy, spowodował czołowe zderzenie z ciężarówką prowadzoną przez 44-letniego Polaka, który zginął na miejscu.
- Czekamy na decyzję sądu – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej.
Tragiczny wypadek wydarzył się przed godz. 6.00 nad ranem. Po zderzeniu ciężarówek doszło też do wybuchu paliwa. Kabina jednego z pojazdów doszczętnie spłonęła.