Prokuratura zdecyduje, czy włączy się w sprawę odszkodowania od kurii. A w sprawie bydgoskiego księdza decyzję wyda Watykan

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Biskup Jan Tyrawa zgodził się zeznawać w sprawie odszkodowania od kurii dla ofiary księdza pedofila. Nie będzie mógł jednak stawić się w sądzie 11 lipca z powodu wyjazdu.
Biskup Jan Tyrawa zgodził się zeznawać w sprawie odszkodowania od kurii dla ofiary księdza pedofila. Nie będzie mógł jednak stawić się w sądzie 11 lipca z powodu wyjazdu. Tomasz Czachorowski, Polska Press
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy bada, czy „zasadne jest” włączenie się śledczego do sprawy cywilnej, w której ofiara księdza pedofila żąda od kurii 300 tys. zł. Adwokat chce sprawdzenia, czy postępowanie biskupa Jana Tyrawy było zgodne z prawem.

Treść pisma, które 15 maja złożył mec. Janusz Mazur, bada obecnie specjalna komórka w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy zajmująca się sprawami administracyjnymi i cywilnymi.

Czy nie jest za późno

- Trzeba będzie przeanalizować treść tego pisma i stwierdzić, czy w ogóle zachodzą przesłanki do włączenia się przez prokuratura w ten proces. Postępowanie trwa już długo. Musimy rozważyć, czy jest to ten etap, gdy jeszcze jest zasadne włączenie się do tego postępowania. Nie chcę przesądzać, jakie decyzje zapadną - mówi prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

To wyjątkowa sytuacja, bo chodzi o proces cywilny. - Zgodnie z artykułem 60 kodeksu postępowania cywilnego prokurator ma możliwość włączenia się na każdym etapie postępowania - przekonuje adw. Janusz Mazur. Reprezentuje liczącego obecnie 23 lata mężczyznę, który w przeszłości był wykorzystywany seksualnie przez księdza Pawła K. Ofiara po latach żąda 300 tys. zł odszkodowania po diecezji wrocławskiej i bydgoskiej.

Ta historia została ujęta w filmie „Tylko nie mów nikomu”. Pochodzący z Wrocławia ksiądz K. przez wiele lat molestował i gwałcił chłopców. Został skazany na 7 lat pozbawienia wolności. Już w 2005 roku u duchownego z diecezji wrocławskiej znaleziono materiały pedofilskie. N mocy porozumienia diecezji wrocławskiej i bydgoskiej, ksiądz trafił do parafii Opatrzności Bożej w Bydgoszczy. Uczył religii w Gimnazjum nr 13. Został też opiekunem ministrantów. Właśnie tam poznał swoją przyszłą ofiarę, która teraz wnosi o zapłatę zadośćuczynienia.

Umożliwianie przestępstw?

Biskup Jan Tyrawa występuje w sprawie cywilnej reprezentując stronę pozwaną.

- Złożyłem pismo do prokuratury, by zapoznała się ze znajdującymi się w tej sprawie dokumentami świadczącymi, że ukrywano księdza pedofila, a wręcz umożliwiono mu popełnianie dalszych przestępstw o charakterze pedofilskim - mówi adw. Mazur.

W ubiegłym tygodniu adw. Edmund Dobecki, reprezentujący Kurię Diecezji Bydgoskiej wydał oświadczenie w tej sprawie. „Diecezja Bydgoska nie może ustosunkować się do okresu przebywania Pawła K. na terenie Archidiecezji Wrocławskiej, ponieważ na ten temat posiada wiedzę tylko z pozwu skierowanego do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy o odszkodowanie.”

- K. poznał mojego klienta, 10-letniego wówczas chłopca tylko dlatego, że przeniesiono go z diecezji wrocławskiej do Bydgoszczy, do gimnazjum do parafii Opatrzności Bożej - mówi z kolei mec. Mazur. - K. jest pedofilem ekskluzywnym. Urabiał mojego klienta, utrzymywał z nim kontakty w latach 2005-2009, a potem, kiedy wrócił do Wrocławia, a mój klient dojrzał, by można go seksualnie wykorzystać, on zrobił to.

To nie jedyna sprawa, w której bydgoska kuria była zmuszona zabrać głos w ostatnich dniach. 16 maja poseł Paweł Olszewski wystosował list otwarty do biskupa Jana Tyrawy, w którym pytał o księdza Mirosława K., byłego proboszcza parafii pw. Św.
Maksymiliana Kolbe. „Czy nagłe przenosiny ks. Mirosława K. (na przełomie stycznia i lutego 2013 roku, red.) do parafii Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy miały związek z uwikłaniem księdza K. w pedofilię? - pytał parlamentarzysta. „Czy prawdą jest, że nie poinformował Ksiądz Biskup ani policji, ani prokuratury w sprawie księdza K.? Dlaczego z dniem 1 lutego 2018 r. Ksiądz Biskup wysłał ks. K. na emeryturę w wieku 58 lat?”.

Śledztwo sprzed lat

Odpowiedź kurii: „W sprawie księdza Mirosława K. wszczęto dochodzenie prowadzone przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Bydgoszczy, które zostało umorzone 27 grudnia 2011 r. Przeniesienie księdza Mirosława K. nie odbyło się w nocy z 31 stycznia na 01 lutego 2013 r. do parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. (...) 01 lutego 2013 r. ksiądz został przeniesiony do pracy duszpasterskiej w Hospicjum im. Księdza Jerzego Popiełuszki w Bydgoszczy, gdzie pełnił funkcję kapelana.

Jak ustaliliśmy prokuratura istotnie prowadziła postępowanie w sprawie Mirosława K. Sprawa nie dotyczyła osoby małoletniej i została umorzona z powodu „braku wykrycia przestępstwa”. Mimo to jednak bydgoska kuria w sprawie księdza przeprowadziła dochodzenie kanoniczne: „Dokumentacja została przesłana do Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie” - czytamy w oświadczeniu Kurii. Mirosław K. czeka na decyzję kongregacji w Domu Księży Emerytów.

Oświadczenie Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy

Bydgoszcz, dnia 17 maja 2019 r.
N. 314 ( 2019 ) BP

Oświadczenie Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy

W odpowiedzi na Otwarty List p. Pawła Olszewskiego z dnia 16 maja 2019 r., Kuria Diecezjalna oświadcza:

1. W sprawie księdza Mirosława K. wszczęto dochodzenie prowadzone przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Bydgoszczy, które zostało umorzone 27 grudnia 2011 r.
2. Przeniesienie księdza Mirosława K. nie odbyło się w nocy z 31 stycznia na 01 lutego 2013 r. do parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. W dniu 01 lutego 2013 r. ksiądz został przeniesiony do pracy duszpasterskiej w Hospicjum im. Księdza Jerzego Popiełuszki w Bydgoszczy, gdzie pełnił funkcję kapelana.
3. Jednocześnie Kuria Diecezji Bydgoskiej w sprawie księdza Mirosława K. postanowiła przeprowadzić kanoniczne dochodzenie. Dokumentacja została przesłana do Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie.
4. W tym czasie ksiądz Mirosław K. został przeniesiony do Domu Księży Emerytów, gdzie oczekuje na decyzję Kongregacji Nauki Wiary.

Ks. dr Sylwester Warzyński Rzecznik Kurii DB

List Otwarty posła Pawła Olszewskiego

Bydgoszcz, 20 maja 2019 r.

Biskup Jan Tyrawa
Ordynariusz diecezji bydgoskiej

Szanowny Księże Biskupie,
w odpowiedzi na oświadczenie Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy z dn. 17.05. br.
pragnę poinformować, że docierają do mnie kolejne niepokojące informacje w sprawie ks.
Mirosłowa K. oraz tuszowania jego pedofilskiej działalności. Oświadczenie Kurii w sposób
zręczny manipuluje faktami i nie wyjaśnia podstawowych kwestii. Nie padają odpowiedzi na
pytania, które zadałem w liście otwartym z dn. 16.05. br. Wszystkie te fakty utwierdzają mnie
w przekonaniu, że Ksiądz Biskup odegrał znaczącą i negatywną rolę w sprawie ks. Mirosława
K., a obecnie czynione są starania, aby sprawę zatuszować i uniknąć odpowiedzialności. W
mojej ocenie niezaprzeczalne są następujące fakty, które rzecznik Kurii zręcznie pominął w
oświadczeniu:
1) Ks. Mirosław K. pomimo ciążących na nim zarzutów pedofilii został przeniesiony do
innej parafii na terenie Miasta Bydgoszczy.
2) Ks. Mirosław K. po przenosinach pełnił posługę parafialną w parafii Świętych
Polskich Braci Męczenników. Oświadczenie Kurii w sposób mylący wskazuje, że
ksiądz został przeniesiony jedynie do pracy duszpasterskiej w Hospicjum im. Księdza
Jerzego Popiełuszki, natomiast o pracy w parafii świadczą m.in. świadectwa
naocznych świadków oraz treść ogłoszeń parafialnych na stronie parafii z 04.02.2018
r., w których składane są podziękowania księdzu za „posługę w naszej parafii, szpitalu
i Hospicjum”. Księdza K. można również znaleźć na wielu zdjęciach
dokumentujących posługę w parafii.
W związku z powyższym ponawiam następujące pytania:
Biuro Poselskie Pawła Olszewskiego
ul. Długa 64/2; 85-034 Bydgoszcz; tel. (052) 322 65 56;
e-mail: [email protected]
1) Czy nagłe przenosiny ks. Mirosława K. do parafii Świętych Polskich Braci
Męczenników w Bydgoszczy miały związek z uwikłaniem księdza K. w pedofilię?
2) Czy prawdą jest, że nie poinformował Ksiądz Biskup ani policji, ani prokuratury w
sprawie księdza K.?
3) Dlaczego z dniem 1 lutego 2018 r. Ksiądz Biskup wysłał ks. K. na emeryturę w wieku
58 lat?
4) Czy zamiast na emeryturę w tak młodym wieku ks. K. nie powinien być wydalony ze
stanu duchownego?
5) Czy prawdą jest, że stworzył Ksiądz Biskup swoisty system ukrywania księżypedofilów?
Z wyrazami szacunku,
Paweł Olszewski

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prokuratura zdecyduje, czy włączy się w sprawę odszkodowania od kurii. A w sprawie bydgoskiego księdza decyzję wyda Watykan - Plus Gazeta Pomorska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl