Hiszpania idzie na wojnę z rasistami
Zgodnie z nową regulacją od rozpoczynającego się sezonu 2023/24 obecny na obiektach sportowych policjant pełniący rolę tzw. koordynatora ds. bezpieczeństwa może nakazać sędziemu w związku z przejawami rasizmu przerwanie zawodów.
Nowe przepisy dopuszczają tymczasowe przerwanie zawodów, usunięcie z trybun propagujących rasizm kibiców lub zakończenie wydarzenia sportowego przed czasem. "Jego anulowanie może być definitywne” - zapisano w nowym prawie.
Według zatwierdzonych przez resort przepisów zawody mogą zostać odwołane jeszcze przed ich rozpoczęciem w sytuacji stwierdzenia rasistowskich zachowań na widowni, w sąsiedztwie areny sportowej lub w środkach transportu miejskiego, którymi podróżują kibice.
Vinicius Junior ofiarą rasizmu w La Liga
Nowelizacja przepisów, jak twierdzą w poniedziałek hiszpańscy komentatorzy, jest odpowiedzią rządu Pedro Sancheza na wydarzenia z 21 maja na stadionie w Walencji, gdzie grupa kibiców klubu Valencia CF miała wykrzykiwać rasistowskie okrzyki pod adresem czarnoskórego napastnika Realu Madryt Viniciusa Juniora.
Nazajutrz premier Hiszpanii potępił zajścia z Walencji, zaś krajowa prokuratura wszczęła dochodzenie dotyczące domniemania popełnienia przestępstwa.
Wśród zgromadzonych przez prokuraturę materiałów są m.in. nagrania śpiewów lokalnych kibiców obrażających piłkarza przed stadionem. Skandujący tłum krzyczał w kierunku autokaru z piłkarzami Realu “Vinicius to małpa!”.
“To nie było ani pierwszy raz, ani drugi czy trzeci. Rasizm jest normą w La Liga” - napisał po meczu w Walencji Vinicius Junior. 22-letni zawodnik, którego zespół przegrał 0:1, dostał czerwoną kartkę przed zakończeniem tego spotkania. Marcin Zatyka, PAP
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Nicola Zalewski świętuje urodziny swojej dziewczyny, Nicol L...
