Przyjechała pijana po syna do przedszkola. We krwi miała ponad 3 promile

Damian Świderski
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
43-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego przyjechała do przedszkola po swojego syna. W placówce niemal natychmiast wyczuto od niej alkohol. Kobieta była kompletnie pijana. Co jej grozi?

43-letnia mieszkanka Marklowic w powiecie wodzisławskim przyjechała pod przedszkole, aby odebrać swojego pięcioletniego synka. Kiedy weszła do środka, pracownicy placówki wyczuli od niej alkohol. Wezwali policję, a gdy ta przyjechała, poddali kobietę badaniu alkomatem. Wynik zaszokował zebranych. 43-latka miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Natychmiast została zatrzymana.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Co się teraz stanie z synkiem pijanej kobiety?

Chłopcem zajmie się teraz babcia. Pijana matka odpowie natomiast za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. 43-latce grożą trzy lata pozbawienia wolności. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim powiadomili również sąd rodzinny o występku matki chłopca.

Policjanci podkreślili, że dzięki czujności i właściwej reakcji pracowników przedszkola nie doszło do tragedii.

ag

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl