Putin podpisał doktrynę atomową Rosji. Zaktualizowana doktryna grozi Zachodowi atakiem jądrowym

Grzegorz Kuczyński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret „O zatwierdzeniu podstaw polityki państwowej Federacji Rosyjskiej w dziedzinie odstraszania nuklearnego”. Dokument został opublikowany na portalu informacji prawnej 19 listopada. Dekret wszedł w życie.

SPIS TREŚCI

Zaktualizowana doktryna sugeruje, że podstawą do uderzenia nuklearnego może być „agresja na Rosję i jej sojuszników ze strony dowolnego państwa nienuklearnego przy wsparciu państwa nuklearnego”, a także zmasowany atak powietrzny przy użyciu środków nienuklearnych, w tym dronów.

Próba międzykontynentalnego pocisku balistycznego Autor: Russian Defense Ministry Press Service/AP/East New
Próba międzykontynentalnego pocisku balistycznego Autor: Russian Defense Ministry Press Service/AP/East New
Russian Defense Ministry Press Service/AP/East New

Odpowiedź na decyzję ws. ATACMS?

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział dziennikarzom, że zaktualizowana doktryna została „opublikowana w odpowiednim czasie”. W ten sposób odpowiedział na pytanie o związek między publikacją doktryny nuklearnej a faktem, że USA zezwoliły Ukrainie na rozpoczęcie ataków amerykańskimi pociskami głęboko na terytorium Rosji.

- Odpowiednie instrukcje od prezydenta zostały wydane z wyprzedzeniem. Sam prezydent powiedział, że przygotowanie tych zmian jest już na końcowym etapie - powiedział Pieskow. Putin zatwierdził zaktualizowaną doktrynę nuklearną Rosji dwa dni po tym, jak 17 listopada prezydent USA Joe Biden zezwolił siłom zbrojnym Ukrainy na uderzenie na terytorium Rosji amerykańskimi pociskami dalekiego zasięgu ATACMS.

Zmiany w doktrynie atomowej: sygnał dla Zachodu

Władimir Putin zaproponował aktualizację doktryny odstraszania nuklearnego na posiedzeniu rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa 25 września. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że zmiany powinny być postrzegane jako „pewien sygnał” dla Zachodu.

źr. Meduza.io

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mk1
19 listopada, 12:57, Barnaba:

Bardzo dobrze. Oby bomby spadły na największego antyrosyjskiego prowokatora.

Na bękarta traktatu wersalskiego.

Tak im dopomóż Bóg

Największym antyrosyjskim prowokatorem jest putin, jego decyzje doprowadziły dziesiątki tysięcy Rosjan do śmieci na froncie, setki tysięcy do kalectwa. Może w końcu znajdzie się jakiś prawdziwy bohater i ubije putina z bortnikovem, miedwiediewem i pozostałymi kolesiami od okradania Rosjan z życia i pieniędzy. Jak dłużej ta kanalia pożyje to może i zginą miliony Rosjan w atomowym żarze wojny. Nie lepiej żyć? Ale żeby żyć trzeba pozbyć się tego szaleńca razem z jego kremlowską świtą. Tak to widzę. Inaczej wszyscy zginiemy w tej wojnie.

Z
Zyga
Putin to [wulgaryzm]ek.
X
X.
Myrchanie
G
Gro.
19 listopada, 11:57, Barnaba:

Bardzo dobrze. Oby bomby spadły na największego antyrosyjskiego prowokatora.

Na bękarta traktatu wersalskiego.

Tak im dopomóż Bóg

I ci w oko....

Ś
Śpioch
Co? Już wojna?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl