Radomiak Radom - Widzew Łódź 3:1. Dobra gra i kołyska dla urodzonej w niedzielę córeczki Abramowicza. Zobaczcie zdjęcia z meczu

Stanisław Wróbel
Radość po pierwszej bramce dla Radomiaka. Więcej obrazków z meczu na kolejnych zdjęciach
Radość po pierwszej bramce dla Radomiaka. Więcej obrazków z meczu na kolejnych zdjęciach Marcin Słoka
W rozgrywanym w niedzielę meczu PKO Ekstraklasy Radomiak Radom pokonał Widzew Łódź 3:1, do przerwy było 2:1. Po drugim golu dla Radomiaka, którego strzelił Dawid Abramowicz była efektowana kołyska dla strzelca. Kilka godzin wcześniej, w niedzielę urodziła mu się córeczka. Zobaczcie zdjęcia z meczu.

Radomiak Radom - Widzew Łódź 3:1(2:1)

Bramki: Castaneda 6', Abramowicz 45' i Semedo 86' dla Radomiaka - Terpiłowski 7' dla Widzewa.

Drużyny grały składach:
Radomiak: Kobylak - Pik (Luizao 80'), Rossi, Cichocki, Abramowicz - Semedo (Okoniewski 90'), Donis (Cele 90'), Alves, Cayarga (Nowakowski 86') - Castaneda, Sarmiento
Widzew: Ravas – Stępiński, Żyro, Kreuzriegler – Milos (Letniowski 73), Shehu, Kun, Nunes (Zieliński 46') – Terpiłowski, Ciganiks (Zjawiński 83') – Pawłowski (Hansen 34' - za niego Sypek 73')

Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów 4444.

Mecz przyciągnął komplet widzów. Na trybunach było prawdziwe święto, świetna oprawa, znakomity doping. Zobaczcie naszą reakcję i zdjęcia z trybun.

Przed meczem obie drużyny sąsiadowały ze sobą w tabeli. Obie miały po 41 punktów. Wygrana pozwoliłaby Radomiakowi mocno zawansować. I po zwycięstwie tak się stało - nasza drużyna ma teraz szansę nawet na 7 miejsce, dzięki temu zarobi też spore pieniądze.

Zobaczcie zdjęcia z meczu Radomiak Radom - Widzew Łódź

Już na początku spotkania kibice obejrzeli dwie bramki. Pierwszą zdobyli gospodarze. W szóstej minucie pojedynku próbował silnie strzelał Semedo, ale jego uderzenie zostało zablokowane. Do piłki dopadł Castaneda i silnym, precyzyjnym strzałem pokonał Ravasa.

Kiedy jeszcze piłkarze Radomiaka się cieszyli akcję przeprowadził Widzew. Terpiłowski wykorzystuje podanie za linię obrońców i w sytuacji sam na sam pokonał Kobylaka.

W 33 minucie kontuzji doznał najlepszy gracz Widzewa Bartłomiej Pawłowski.

Na zakończenie pierwszej połowy Radomiak odzyskał prowadzenie, wrzutkę w pole karne wykorzystał Dawid Abramowicz i strzelił z około 15 metrów nie do obrony. Po tym golu piłkarze zaprezentowali efektowną kołyskę. Okazało się, że strzelec gola, Dawid Abramowicz w niedzielę po raz drugi został ojcem. Urodziła mu się druga córeczka.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

W 53 minucie tylko dobra interwencja Ravasa uchroniła Widzew przed utratą gola. Pik ruszył dynamicznie skrzydłem, po czym silnie uderzył, ale łódzki bramkarz wybił piłkę na rzut rożny. W 59 minucie odnotowaliśmy pierwsza groźną akcję Widzewa w drugiej połowie, na obrońcy Radomiaka nie dali się zaskoczyć.

W 64 minucie mogło być po meczu. Pik idealnie obsłużył Sarmiento, lecz napastnik gospodarzy koncertowo zmarnował sytuację, i
nie trafił z bliska do widzewskiej bramki.

Potem w roli głównej wystąpi Semedo. W 76 minucie Semedo przegrał sam na sam z bramkarzem Widzewa Ravasem, ale niecałe 10 minut później , w 85 minucie się zrehabilitował i pewnie strzelił z 16 metrów.

Radomiak miał jeszcze wiele okazji, w drugiej połowie grał naprawdę znakomicie a Widzew z minuty na minutę gasł. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1.

Zobaczcie zdjęcia z meczu Radomiak Radom - Widzew Łódź

Mecz relacjonowaliśmy na żywo. Zobaczcie zapis naszej transmisji

Warto dodać, ze był to prawdopodobnie ostatni mecz Radomiaka na stadionie przy ulicy Narutowicza. Kolejny , już w nowym sezonie ma rozegrać na nowym stadionie przy ulicy Struga. Zobaczcie co się dzieje na budowie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rks
Po prostu trener ustawia skład odpowiedni do przeciwnika i jest GIT
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Największy atak Rosji na Charków od początku wojny. Są ofiary

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl