Radość w Krośnie. Zwycięski debiut Cellfast Wilków w PGE Ekstralidze. "Anioły" pokonane

bell
Jest zwycięstwo. Jest radość. Jest święto
Jest zwycięstwo. Jest radość. Jest święto Cellfast Wilki Krosno/Facebook
Cellfast Wilki Krosno zwycięstwem 50:40 z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń zadebiutowali na swoim torze w PGE Ekstralidze. Czy można było wymarzyć sobie lepsze otwarcie rozgrywek przed spragnionymi ekstraligowego żużla kibicami z Podkarpacia, od pewnej wygranej?

Otwarcie dla „Aniołów”. Pierwszy wyścig sezonu 2023 na torze przy ulicy Legionów nie wyszedł beniaminkowi najlepszej ligi świata. Patryk Dudek z Emilem Sajfutdinowem pokonali 5:1 Jasona Doyle’a i Mateusz Świdnickiego. Z błyskawiczną ripostą pospieszyli juniorzy gospodarzy. Krzysztof Sadurski i Denis Zieliński ograli dubletem młodzieżowców z Torunia. W Biegu numer 3 na szóstkę spisał się Krzysztof Kasprzak, który zameldował się pierwszy na mecie, a ponieważ Andrzej Lebiediew finiszował na trzeciej pozycji, krośnianie objęli prowadzenie, którego już nie oddali do samego końca spotkania. Krośnieński stadion zareagował burzą braw, kiedy za chwilę 5 kolejnych oczek przywieźli Sadurski z Vaclavem Milikiem. Wilki po pierwszej serii prowadziły 15:9. Super!

Kolejne dwie odsłony po 4:2 dla gości, ale Milik z Doyle’m przywieźli na 5:1 zagubionego Roberta Lamberta. Sajfutdinow z Wiktorem Lampartem mocnym akcentem, bo podwójną wygraną z Andrzejem Lebiediewem i Sadurskim zakończyli serię drugą. Przewaga krośnian stopniała do dwóch oczek.

Kolejna chwila radości spotkała fanów watahy ze strony Kasprzaka i Sadurskiego, który w ramach rezerwy zwykłej jechał za Świdnickiego. Duet ten w biegu dziesiątym pokonał 5:1 Lamberta i juniora Lewandowskiego. Kolegom udanego ścigania pozazdrościli w następnej odsłonie bardzo dobrze spisujący się Kasprzak z Doyle’m, którzy nie dali szans osamotnionemu Lampartowi, bo Dudek upadł z własnej winy i został wykluczony z powtórki. Przewaga podopiecznych Ireneusza Kwiecińskiego wzrosła do dziesięciu punktów (38:28). To był już spory kapitał miejscowych na dobry wynik.

Świetną obsadę miał bieg trzynasty. Robert Sawina, który przed rozpoczęciem spotkania wybrzydzał na tor, w ramach rezerwy taktycznej za słabego Lamberta desygnował na tor Dudka. Milik z Lebiediewem wyszli spod taśmy na 5:1 i wydawało się, że tak się to zakończy, tymczasem z koła kapitana Wilków uciekało powietrze, do wykorzystał Sajfutdinow i przedzielił parę Wilków. Przed biegami nominowanymi tylko kataklizm mógł pozbawić krośnieński zespół pierwszego zwycięstwa w PGE Ekstralidze, bo prowadził on 44:34. Nic takiego się nie stało, bo stać się nie mogło. Wprawdzie w czternastej gonitwie Sajfutdinow śmiałymi manewrami wyprzedził najpierw Milika, a potem Lebiediewa, ale remis przesądził, że Cellfast Wilki „zaklepały” już sobie historyczne zwycięstwo.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatni wyścig czwartkowego wieczora także zakończył się podziałem puli, bo Sajfutdinow, który "ciągnął" team gości, kolejny raz popisał się bardzo dobrym startem i nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa, choć Doyle próbował go wyprzedzić. Trzeci był Kasprzak. Wygrana dziesięcioma punktami jak najbardziej zasłużona i pewna. Pokazała się drużyna. cMożna było świętować, ale krótko, bo w niedzielę do Krosna przyjedzie Janusz Ślączka z ekipą GKM-u Grudziądz.

Cellfast Wilki Krosno - For Nature Solutions KS Apator Toruń 50:40

Cellfast Wilki:
9. Jason Doyle - 12 (1,3,3,3,2)
10. Vaclav Milik - 8+3 (2*,2*,0,3,1*)
11. Mateusz Świdnicki - 0 (0,0,-,-)
12. Krzysztof Kasprzak - 11+2 (3,2,3,2*,1*)
13. Andrzej Lebiediew - 7 (1,2,1,1,2)
14. Krzysztof Sadurski - 8+1 (3,3,0,2*,0)
15. Denis Zieliński - 4+1 (2*,0,2)
16. Szymon Bańdur - ns

For Nature Solutions KS Apator Toruń:
1. Patryk Dudek - 8 (3,3,2,w,0,0)
2. Paweł Przedpełski - 7+1 (2,1,1*,3,0)
3. Emil Sajfutdinow - 16+1 (2*,3,3,2,3,3)
4. Wiktor Lampart - 5+1 (1,1,2*,1)
5. Robert Lambert - 2 (0,1,1,-,-)
6. Krzysztof Lewandowski - 2 (1,0,0,1)
7. Mateusz Affelt - 0 (0,0,-)

Wyścigi:
1. (68,65) Dudek, Sajfutdinow, Doyle, Świdnicki - 1:5 (1:5)
2. (69,27) Sadurski, Zieliński, Lewandowski, Affelt - 5:1 (6:6)
3. (68,63) Kasprzak, Przedpełski, Lebiediew, Lambert - 4:2 (10:8)
4. (69,37) Sadurski, Milik, Lampart, Lewandowski - 5:1 (15:9)
5. (67,64) Sajfutdinow, Kasprzak, Lampart, Świdnicki - 2:4 (17:13)
6. (68,10) Dudek, Lebiediew, Przedpełski, Zieliński - 2:4 (19:17)
7. (68,23) Doyle, Milik, Lambert, Affelt - 5:1 (24:18)
8. (68,59) Sajfutdinow, Lampart, Lebiediew, Sadurski - 1:5 (25:23)
9. (67,76) Doyle, Dudek, Przedpełski, Milik - 3:3 (28:26)
10. (68,58) Kasprzak, Sadurski, Lambert, Lewandowski - 5:1 (33:27)
11. (68,55) Doyle, Kasprzak, Lampart, Dudek (w/u) - 5:1 (38:28)
12. (68,27) Przedpełski, Zieliński, Lewandowski, Sadurski - 2:4 (40:32)
13. (67,97) Milik, Sajfutdinow, Lebiediew, Dudek - 4:2 (44:34)
14. (68,15) Sajfutdinow, Lebiediew, Milik, Przedpełski - 3:3 (47:37)
15. (67,45) Sajfutdinow, Doyle, Kasprzak, Dudek - 3:3 (50:40)

NCD - 67,45 s. (nowy rekord toru) - uzyskał w 15 wyścigu Emil Sajfutdinow. Sędziował Paweł Słupski.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
idi na ch...
kacapski Toruń znów w plecy - gonić russki, gonić
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

"krótka piłka": Mecz z Mołdawią rozczarował na wielu poziomach. Lewandowski również

O TYM SIĘ MÓWI
"krótka piłka": Mecz z Mołdawią rozczarował na wielu poziomach. Lewandowski również

W jakim stanie jest mężczyzna, który w Krakowie zabarykadował się z bronią?

AKTUALIZACJA
W jakim stanie jest mężczyzna, który w Krakowie zabarykadował się z bronią?

Wróć na i.pl Portal i.pl