Radosław Majewski odniósł się do decyzji Marciniaka. "Nie chcę mówić brzydkich słów, ale..."

AIP
Legia Warszawa wygrała prestiżowe spotkanie z Lechem Poznań na własnym boisku i powiększa przewagę nad "Kolejorzem" oraz Górnikiem Zabrze. Kontrowersje budzi jednak sytuacja z końcówki, kiedy to Szymon Marciniak podyktował dyskusyjny rzut karny. Legioniści dzięki trafieniu Michała Kucharczyka z 11 metrów zdobyli trzy punkty - Intensywność meczu była taka, że sędzia mógł na spokojnie to puścić, każdy po remisie byłby zadowolony - powiedział po meczu Radosław Majewski, pomocnik Lecha.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kantorek
Grasz tak jak się ubierasz. Dziecinnie i Niechlujnie.
Wróć na i.pl Portal i.pl