Pasek artykułowy - wybory

Ranking środkowych napastników na świecie. Robert Lewandowski jest liderem jesieni!

Damian Świderski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Od lat większość kibiców piłkarskich zastanawia się, kto jest najlepszym napastnikiem na świecie. Od lata trwa wyścig w zdobywaniu kolejnych goli przez Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego. Do tej zabawy włączyli się na dobre kilka lat temu tacy piłkarze jak Erling Haaland, Harry Kane czy Robert Lewandowski. Jak wygląda to po zsumowaniu zdobytych bramek w sezonie 2024/2025.

Spis treści

Zasady rankingu najlepszych snajperów

Pod uwagę wzięliśmy dziesięciu piłkarzy z największą liczbą bramek. Są to piłkarze, którzy grają w klubach z Europy, bądź są środkowymi napastnikami, którzy przez większość kariery strzelali w wielkich klubach, a obecnie grają w saudyjskiej lidze, czy w MLS. Są to też gracze, którzy występują w reprezentacjach bądź jeszcze niedawno reprezentowali swój kraj na arenie międzynarodowej. Pod uwagę wzięliśmy tylko okres lipiec 2024 - październik 2024.

Czterech piłkarzy z siedmioma golami. Jest wśród nich snajper Realu

Na siódmym miejscu, plasuje się ex aequo czterech piłkarzy. Karim Benzema z Al-Ittihad, Kylian Mbappe z Realu Madryt, Meteo Retegui z Atalanty i Marcus Thuram. Każdy z tych piłkarzy, biorąc pod uwagę wszystkie kryteria, strzelił siedem goli. Benzema strzela bramki już tylko w Arabii Saudyjskiej, bo w 2022 po raz kolejny odszedł z reprezentacji Francji. Didier Deschamps powołał byłego napastnika Realu po siedmiu latach nieobecności na Euro 2021, a ten strzelał tam gole. W 2022 Benzema znalazł się w kadrze Francji na mundial 2022, ale z powodu kontuzji i ponownych kłótni, nie dostąpił zaszczytu występu na katarskim czempionacie globu. Mbappe z kolei po latach odszedł z PSG i podpisał kontrakt w Realu Madryt. Mbappe, z który do niedawna był skrzydłowym, został „9” zarówno w Realu, jak i w reprezentacji Francji, gdzie został mianowany kapitanem Trójkolorowych. Mbappe w tym sezonie, trafiał tylko dla klubu z Madrytu. Mateo Retegui do zaskakujące nazwisko na tej liście, ale 25-letni Włoch jest bohaterem Atalanty, a także reprezentacji Italii. Retegui przewodzi w klasyfikacji strzelców Serie A, wespół z Marcusem Thuramem. Wicemistrz świata z 2022 roku jest prawdziwym kilerem Interu, który mając w składzie syna mistrza świata z 1998 roku Lilliana Thurama, powoli zapomina o Romelu Lukaku.

Cristiano Ronaldo, Suarez i niespodzianka tego sezonu tuż za podium

Szóste miejsce zajmuje Luis Suarez. Wybitny urugwajski snajper, gra w Interze Miami. Suarezowi nie trudno tam o bramki. Od lipca strzelił w Major League Soccer dziewięć goli. Piąta pozycja należy do Cristiano Ronaldo i Omara Marmousha. Portugalczyk strzelił w tym sezonie osiem goli w Al-Nassr i dwie w reprezentacji Potugalii, w meczach ze Szkocją i Chorwacją w Lidze Narodów. 12 października, Ronaldo stanie naprzeciw reprezentacji Polski w tych rozgrywkach na PGE Narodowym w Warszawie. Omar Marmoush to największa niespodzianka na tej liście. Egipcjanin jest w świetnej formie w Eintrachcie Frankfurt. 25-latek od drugiej kolejki Bundesligi regularnie strzela gole, a miniony weekend strzelił dwa gole i miał asystę w meczu z Bayernem (3:3).

Kane i Haaland prawie najlepsi. Obaj strzelają jak na zawołanie

Na podium znalazło się dwóch piłkarzy, którzy na jesieni 2024 roku, strzelili dwanaście goli, licząc kluby i reprezentacje, a lider ma tych goli trzynaście. Na drugim miejscu znajdują się Harry Kane i Erling Haaland. Kane to snajper w Bayernie Monachium i reprezentacji Anglii. 30-latek w Bundeslidze strzelił co prawda pięć goli, ale cztery kolejne dorzucił w LIdze Mistrzów, jednego w Pucharze Niemiec i dwa we wrześniowych meczach Ligi Narodów. Haaland z kolei to lider klasyfikacji strzelców Premier League. Norweg od dłuższego czasu bije rekord strzelecki za rekordem. W tym sezonie ligowym strzelił dziesięć goli, jedną w Lidze Mistrzów i jedną w reprezentacji Norwegii.

Nie ma skuteczniejszego, od Roberta Lewandowskiego

Pozycja numer jeden w zestawieniu najskuteczniejszych środkowych napastników początku sezonu 2024/2025 przypadła jednak nie Erlingowi Haalandowi czy Harry’emu Kane'owi, a Robertowi Lewandowskiemu. Kapitan reprezentacji Polski błyszczy jesienią w Barcelonie. W dziewięciu meczach La Liga, 36-latek strzelił 10 bramek, w tym hat-tricka klasycznego w miniony weekend przeciwko Deportivo Alaves (3:0). Lewandowski dorzucił do tego dwa gole w Lidze Mistrzów oraz jednego gola w reprezentacji Polski — ze Szkocją wykorzystał rzut karny.

Duma rośnie, gdy Polak znajduje się na pozycji lidera wśród najlepszych napastników początku sezonu.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl