Ravgor nie żyje. Twórca znany z Youtube miał 35 lat

19 lipca, 7:27, Incognito:

To są właśnie skutki jak ktoś nie żyje w realu tylko na forach społecznościowych, a skutki tego to są problemy natury psychicznej, zatracenie swojej tożsamości, myśli samobójcze, wyprane mózgu i tak by jeszcze można było wymieniać Dlatego na fora to można zaglądać od czasu do czasu bezosobowo i przeglądać na przykład portale typu np Interia A tak człowiek się coraz bardziej zapuszcza się w nicość i daje sobą manipulować Takie życie na forach społecznościowych doprowadza do samozagłady i uzależnienia

Moja sąsiadka na wsi nie siedziała na forach. Na starość siedziała w ogródku i gadała do siebie pieląc warzywka. Rozumiem, że to jest ten tryb życia który promujesz. TVPis ogródek i niewidzialni koledzy. Amerykański prezydencik potrafi takim ściskać dłonie he he he

19 lipca, 6:16, wojtuś:

Bezmyślne trybiki jak ta Marika co dostaje sms'a z centrali pisu i idzie na ulicę wyrywać ludziom torebki pod parasolem ochronnym prokuratury jakoś nie ma żadnych kryzysów egzystencjonalnych. To jest zastanawiające. 007 w spódnicy z licencją na wyrywanie.

19 lipca, 6:22, heteryk:

Uważaj, aby tobie torebki nie wyrwała.

.., a tobie resztki papki mózgowej tępaku.

19 lipca, 6:36, wojtuś:

Kiedy okazało się, że człowiek który zastrzelił z Poznaniu siebie i drugą osobę, był był pracownikiem urzędu to portal momentalnie zmienił używane określenie na "sprawca". Definicja "pracownika" ma być nieskazitelna. Kult pracy miażdżący jednostki jak ciśnienie na dnie oceanu pasażerów Titana wiecznie żywy. Teraz przenieśmy się do Francji - tam już się tworzy kult palenia aut i plądrowania sklepów. To wypoziomuje atmosferę do poziomu takiego w którym da się żyć. Więc kolejne pisowskie kłamstwa gdzie Polacy uczyli Francuzów jeść widelcami można wykorzystać w ubikacji jako zamiennik papieru toaletowego.

Bo obecnie ten kult pracy zmienił Polskę w to co zostało opisane w Czasie Apokalipsy "ślimak pełznący po krawędzi brzytwy"

19 lipca, 6:16, wojtuś:

Bezmyślne trybiki jak ta Marika co dostaje sms'a z centrali pisu i idzie na ulicę wyrywać ludziom torebki pod parasolem ochronnym prokuratury jakoś nie ma żadnych kryzysów egzystencjonalnych. To jest zastanawiające. 007 w spódnicy z licencją na wyrywanie.

19 lipca, 6:22, heteryk:

Uważaj, aby tobie torebki nie wyrwała.

"- Ludność cywilna ginie! - woła jeden z Generałów. Jakiś Przebudzeniec parska śmiechem.

- Mundur nie gra żadnej roli w Domu Śmierci! - odpowiada." - Roger Zelazny "Stwory światła i ciemności"

19 lipca, 0:53, emeryt:

Pokolenie Róbta do chceta. Pokolenie wychowane a raczej puszczone samopas bez Boga bez norm moralnych z "autorytetami" jak Owsiak, Ochojska czy Tusk kończy marnie.

19 lipca, 6:11, Bajki opowiadasz:

Jeśli masz depresję to żadna wiara w boga cię nie uratuje, modły ci nie pomogą. To tak jakbyś złamał nogę i to wiara w boga i modły bez interwencji lekarza miały by ci pomóc.

Wiara akurat by mogła, bo konstrukcje wiary ,przynajmniej chrześcijańskiej zawiera ochronę przed samobójstwem i poddanie sie woli Boga ,niestety często wykorzystywana przez ateistów lub innowiercow albo cwaniaków wewnątrz Kościoła do ...zniewolenia wierzących. To jak z koniem w kieracie w kopalni, który wierzy, że jak będzie pracowal dobrze i sumiennie ,to kiedyś trafi na łąki z soczysta trawa ....Oczywiście bzdura, tylko go dociazali ..

18 lipca, 21:35, Adam:

Co to za typek? Nie macie o kim pisać. Czy w dzisiejszych czasach wystarczy robić z siebie pajaca i jest już się gwiazdą. Litości!!

Dokładnie oglądam na YT wystąpienie amerykańskiego programisty dziadka z siwymi włosami co robi z siebie pajaca i na wstępie wyskakuje koleś i krzyczy do mnie że mam do czynienia z legendą, " Bob is a legend in the computing world best known for his role in " - jak trzeba go przedstawiać to chyba jednak prezentacja jest trochę ubarwiona. Więc odpowiedziałem " - nobody needs to introduce me. I'm a legend." he he